Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
Też tak macie, że następnego dnia po treningu macie następujące objawy:

- ciągła senność mimo 8-9h snu,
- zmęczenie, ale nie tylko ćwiczonych partii, ale całego ciała, chęć leżenia cały dzień w łóżku,
- złe samopoczucie.

Kolejnego dnia (zwykle tego w którym mam trening) od rana czuję się już dobrze, mam energię i chęci do życia.
Sądzicie, że może to być od zbyt dużej ilości serii do upadku mięśniowego? Czasami zdarza mi się 9 takich serii w czasie jednego treningu i ledwo mam później siłę zjeść białko z bananem i umyć się.

#mikrokoksy
  • 25
  • Odpowiedz
@Mahapralaja: nie wszyscy regenerują organizm w taki sam sposób może ty po prostu potrzebujesz przerw albo lżejszych treningów, bo pikawa/nerki nie dają rady
zmierz sobie ciśnienie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@vizori: @whatsWrong: właśnie mam niską objętość treningową, ale za to wysoką intensywność, w sensie robię mało serii ale każdą ze stosunkowo dużym ciężarem i w opór, aż nie jestem w stanie zrobić kolejnego powtórzenia.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@vizori: po trzech tygodniach stagnacji. Jak np. w wyciskaniu cisnę ten sam ciężar, to dopiero po trzech tygodniach (czyli trzech treningach) zmniejszam ciężar
  • Odpowiedz
@Mahapralaja: Kurde kolego, to problem może leżeć w programowaniu treningowym. Stagnację raczej powinieneś móc zauważyć z tygodnia na tydzień, szczególnie przy Twoim stażu.
  • Odpowiedz
@vizori: Zorientowałem się zbyt późno, teraz mam ostatni tydzień treningów i już nic sensownego nie zrobię. W trakcie przerwy dokształcę się w tym temacie i zacznę już robić to z sensem. W każdym razie dzięki za utwierdzenie mnie w przekonaniu, że robię coś nie tak.
  • Odpowiedz