Wpis z mikrobloga

@kapuczina_corki_somsiada a wcale nie, tak nazywa się trening w apce systemowej, masz rozłożone to na jogging i trucht. Przyznam się szczerze, że tam gdzie był truch zastosowałam szybki chód. Trzymałam się wskazówek. Mam nadzieję że za jakieś 3 miesiące wrócę do moich dawnych dystansów, ale obiecuję że tym razem zadbam bardziej o kolana. Teren też wybrałam trudniejszy (jasne błonia, Park Kasprowicza i ogród dendrologiczny, Szczecinianin wie). Nie mniej, jestem z siebie dumna.