Wpis z mikrobloga

@puszka: nie pracuję z metalami nie szlachetnymi- bo dużo ludzi kupuje obrączki z tytanu- ale rozmiar palca się zmienia ćw życiu a rozmiaru z tytanu pierścionka już nie można zmienić...
  • Odpowiedz
@Tosca303: generalnie tak. A dokładnie to się robi to tak, że projektuje się na komputerze pierścionek. Później się go drukuje na drukarce 3D,w tym wypadku żywicznej. Później się to odpowiednio komponuje i zalewa masa gipsową. Następnie w piecu żywice się wytapia i formę zalewa złotem. Taki odlew się później kończy tradycyjnie i oprawia kamienie czyli brylanty i ten monsanit. W tradycyjnym wykonaniu to się całość robi ręcznie:-)
  • Odpowiedz
@Tosca303: e no co Ty:-D tzn wiele osób wciąż tradycyjnie robi (taki jak omawiany, bo to standard), ale wiele wzorów łatwiej wydrukować bo ręcznie się albo nie da, albo jest to bardzo trudne a zysk marny. Raczej op nie robił tylko jednego pierścionka tylko kilka, więc czas się rozkłada na odpowiednią ilość sztuk:-)
  • Odpowiedz
@darkinvaider: o kurde bardzo ładny. Możesz pokazać jakieś swoje inne skilsy? Ostatnio żona chciała zrobić taki sygnet no i u dwóch złotników co byłem to nie dało rady, bo nie mają skąd jakiegoś kamienie tam dorwać (w określonym kształcie)
  • Odpowiedz