Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3288
Czy dobrze łączę fakty? Gość wielokrotnie skazany poszedł nacpany do sklepu zapłacić lewymi pieniędzmi. Gdy złapała go policja stawiał wyraźny opór więc poszedł na glebę i tak umarł, bo policjant debil nie słuchał jak leżący na glebie krzyczy że nie może oddychać. Przez to wspomniany kryminalista miał pogrzeb transmitowany przez cały świat, został pochowany w złotej trumnie a na jego potrzebie płakał burmistrz Miasta gdzie to się stało. Co jest kruwa
#usa #kiciochpyta
  • 208
  • Odpowiedz
@rzep: no nie ma znaczenia, i dlatego mamy tak chore sytuację później, kiedy dwóch mężczyzn szło sobie po zakrapianej imprezie przez kampus i zostali zaczepieni do bójki, bity był tylko jeden, jego towarzysz chcąc odpedzic napastników przewrocil jednego, który tak nie fartownie upadł że strzaskal czaszkę, w wyniku czego zmarł. I teraz powiedz ze ten marny syn jest winny... Żałosne.
  • Odpowiedz
którymi nie nie bezpodstawienie zarzuciłeś


@Zeugma: errata:
(...) który mi nie bezpodstawnie zarzuciłeś (...)

[żeby nie było, że nie szanuję Cię jako rozmówcy, pisząc za szybko i nieuważnie]
  • Odpowiedz
@Kleki_Petra: Dobrze, to zrobimy jak w przedszkolu, powoli i wyraźnie: "subdual, restraint and neck compression". Chodzi całościowo o obezwładnienie, nie o samo kolano na karku. Nie wiadomo też, czy zatrzymanie akcji serca nastąpiło przez brak tlenu wynikający z przyciśnięcia go do ziemi, czy przez wysiłek fizyczny i stres związany z zatrzymaniem, bo raport tego nie mówi.

@texas-holdem: Dobra, potwierdziłeś tylko moje podejrzenie że jesteś ideologiem. Masz swoją linię
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Zeugma:

Nie wiadomo też, czy zatrzymanie akcji serca nastąpiło przez brak tlenu wynikający z przyciśnięcia go do ziemi


Czego nie zrozumiałeś w "manner of death"?
  • Odpowiedz
Chodzi całościowo o obezwładnienie


@Zeugma: Chodzi o to, że obezwładnienie doprowadziło do śmierci obezwładnianego, jak również o to, że ten obezwładniany miał już na sobie kajdanki i wciąż był "obezwładniany" nawet, gdy był już nieprzytomny (gdy w tym czasie powinna już trwać resuscytacja, a ambulans być w drodze). Ale rozumiem, że dalej chcesz w to brnąć – potrafisz odpowiedzieć dlaczego tak Ci zależy na internetowej obronie funkcjonariusza w innym kraju, o którego istnieniu nie wiedziałeś jeszcze kilka dni temu? Czemu nie możesz zaakceptować nawet najbardziej oczywistych konkluzji, skąd się ten mechanizm wyparcia bierze? Nie chodzi przecież o to, że policjant obezwładniał akurat czarnego przestępce, prawda? Musi istnieć jakaś inna przyczyna, nie mylę się?

Dobra, potwierdziłeś tylko moje podejrzenie że jesteś
  • Odpowiedz
@justkilling: i w związku z tym w calym kraju afroamerykanie obrabiaja sklepy, wyjeżdżają autami przez szyby z salonów i tylko biali ludzie ze to przepraszaja i sprzataja... Naprawdę nie wiem w która stronę ten "rasizm" pędzi, bo raczej nie w tą ciemną (żeby nie napisać czarną) ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Jak czytam takie pierdoły o adekwatnych środkach przymusu to mi się śmiać chce.


@kodecss: W sensie, że każdy, stosowany przez funkcjonariusza środek przymusu powinien być w Twoim przekonaniu uznany za adekwatny? Nadmieniam, że jest to pytanie zamknięte, da się odpowiedzieć "tak" lub "nie".
  • Odpowiedz
@kurczakos1: och, dziękuję za lekcje języka polskiego :/ tu się nawet jednej spacji doczepią. Nic nowego.
Tak, masz rację, natomiast zabranie kogoś na komendę i torturowanie przez kilka osób a sytuacja z Floydem jednak się od siebie różnią.
  • Odpowiedz
@texas-holdem Odetnie światło ale nie zabije. Nikt tam nikogo nie dusił, za to z doświadczenia wiem że problemom z sercem towarzyszy uczucie duszności i to o tym tamten patus mówił.
Gdyby ktoś go faktycznie dusił to nie miałby jak się odezwać.

Ech, po #!$%@? ja się tu produkuję jak ty żyjesz w bajce w której strzelanie w nogę jest sposobem na powstrzymanie przestępcy bez zabijania go czyli twoja wiedza z biologii
  • Odpowiedz
@texas-holdem: Po prostu nie lubię jak się robi #!$%@?ę z logiki i dyskutuje na poziomie emocjonalnym a nie merytorycznym, więc gram adwokata diabła. Równie dobrze mogę zapytać ciebie, dlaczego jesteś taki zaangażowany w atak na tegoż policjanta, ale wtedy wchodzimy w ataki osobiste i dziwne insynuacje o rasizm.

Masz absolutnie obrzydliwą retorykę, marnuję czas odpowiadając na twoje posty. Możesz mieć satysfakcję z "wygranej" dyskusji.
  • Odpowiedz
W polsce jest to samo honorujemy zlodzieji i przestepcow chocby na wawelu a stare panny płaczą, natomiast porzadny kowalski ginie w scieku
  • Odpowiedz
Odetnie światło ale nie zabije.


@Dave987654321: Owszem, zabije, jeśli po odcięciu światła dalej będziesz miał docisk klatki piersiowej lub karku. Nie wiem jak w ogóle można na poważnie formułować tezę, że brak fizycznej możliwości oddychania (do tego jest wymagany ruch klatki piersiowej) nie zabije zdrowego człowieka.

Nikt tam nikogo nie
  • Odpowiedz
@durielek2:

taka sama jak między byciem pijanym, a byciem pod wpływem alkoholu?

Miernoto intelektualna, pomijając fakt że amerykańskie prawo nie rozróżnia tych dwóch pojęć, a ustala jeden poziom "under influence", głównie w kontekście prowadzenia pojazdów mechanicznych, to np. dla mety akceptowalny poziom wynosi 10 ng/mL, natomiast we krwi Floyda było 19 ng/mL. Dwa razy więcej. To coś absolutnie niesamowitego, że matołki które aspirują do miana intelektualistów nie potrafią sprawdzić
  • Odpowiedz