@nothingistrue: nie no przed marketami czy sklepami siecowymi to nie, ale mniejsze prywatne sklepy juz tak, fryzjer itd, salony tatuażu, kosmetyczka, czasem w restauracjach, cukierniach. Mnie się zdarzyło zdejmować buty przed wejściem do sklepu z obiektywami. W Malezji konkretnie. Często nie nie jest kwestia wyboru tylko nie wpuszczą cie bez zdjęcia butów ¯\_(ツ)_/¯
@asdfghjkl w Malezji byłem krótko w sumie tylko visa runowo, tudzież stopoverowo :) Ale z Azją mniejszą (w domyśle coś z Arabami) miałem nosa. W sensie muslim-like ;) Na Fili ani w Tajowie nie widziałem czegoś takiego ani razu. Chyba że w światyniach itepe no ale to normalne. Aż ciekawe jak z Indonezją. Koleżanki zapytam w sumie ;)
@nothingistrue: mieszkam od ponad 2 lat w Azji wiem co mówię. Zjeździłem w zasadzie całą azje południowo-wschodnią w wielu krajach spędzając czasem pół roku w Malezji na przykład. W Tajlandii byłem ze 4 miesiące. W zasadzie jedyny kraj w którym byłem i nigdy nikt mnie nie poprosił o zdjęcie butów to Kambodża. Najczęściej zdarzało się to w Malezji właśnie i restauracjach,sklepach na Ko Samui w Tajlandii. To tez nie tak,
@asdfghjkl w Taj byłem w sumie z rok, na trój-wyspiu z Samui również, ale nie pamiętam czy gdzieś poza świątyniami zdejmowałem buty. W salonach masażu w sumie się też zdejmuje jak pomyślę. W sumie też normalne. Ale w sklepach to nie :) Na Fili 4-5 mies. i chyba nie widziałem, żeby był taki zwyczaj.
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: Zmuszanie innych do jedzenia czegoś co im nie smakuje albo nie mają na to ochoty. Używanie dużej ilości przekleństw przy dziecku i mówienie do siebie jakimś takim agresywno-poddenerwowanym tonem głosy z byle powodu. Na wykopie też mnie dziwi jak ludzie piszą, że matka im wyrzuciła ich zabawki, komiksy itp. bez pytania.
@nothingistrue: Ja myślę, że to zależy od miejsca. Czym bardziej turystyczne miejsce tym mniej tego jest. Czasem nawet jak jest kartka, żeby buty zdejmować to jak wejdziesz nikt specjalnie ci uwagi nie zwróci.
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie a żeby nie było, że spamuję tylko... Najdziwniejszy zwyczaj jaki widziałem w Taj to przyprowadzanie do domu rodzinnego chłopaka, gdy po drugiej stronie ulicy mąż stawia Ci dom ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: chyba w zasadzie tylko niespuszczanie wody w kiblu i pozwalanie kotu na wlazenie wszedzie np po blacie kuchennym wsrod żarcia.
#pytanie #ciekawostki #dom #kultura #feels
Często nie nie jest kwestia wyboru tylko nie wpuszczą cie bez zdjęcia butów ¯\_(ツ)_/¯
Używanie dużej ilości przekleństw przy dziecku i mówienie do siebie jakimś takim agresywno-poddenerwowanym tonem głosy z byle powodu. Na wykopie też mnie dziwi jak ludzie piszą, że matka im wyrzuciła ich zabawki, komiksy itp. bez pytania.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Kota nie nauczysz, dlatego kociarze powini zapraszać tylko innych kociarzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)