Wpis z mikrobloga

Ale Polska B to jest mentalna bieda

Koleżanka z pracy mieszka w Terespolu - miasto pod samą białoruską granicą. Na początku kwietnia musiał pojechać do Francji w ramach pracy którą wykonuje, tydzień tam spędził i wrócił do Polski autem. Po powrocie poddał się obowiązkowej kwarantannie, kilka razy odwiedziła go Policja. Powiedzieli, że nie musi siedzieć w domu, tylko może wyjść na podwórko (w ramach posesji) żeby coś przy domu porobić.

Co robią upośledzeni sąsiedzi?
- rzucają kamieniami w okna
- krzyczą żeby nie łamał kwarantanny
- w sklepie lokalnym krzywo na niego patrzą
- cała rodzina na osiedlu gdzie mieszkają jest wytykana palcami
- dzieci mieszkające w tym samym domu są przez inne dzieci z okolicy również gnębione

Minęły 2 tygodnie, zero objaw, zero innych chorób więc są pewni że nic do Polski nie przywiózł. Mimo, że od kwarantanny minęło już 2 miesiace to sąsiedzi są stale uprzedzeni wobec jej ojca i całej rodziny.

Bieda, mentalna bieda (,)

#koronawirus #polskab #bekazpodludzi #epidemia
  • 68
  • Odpowiedz
@gumpa_bobi: w telewizji był materiał o gościu, który kwarantannę odbywał na ogródku działkowym (w altance). Efekt taki sam. Wybili szybę i zarząd chciał chyba żeby gość opuścił teren ROD.
  • Odpowiedz
  • 728
@Variv: jeżeli pomaga im to w codziennym życiu - to dlaczego mają nie chodzić?


@gumpa_bobi Bardziej bawi mnie kontrast. Wysoka religijność, niby słuchanie słowa Bożego, miłość bliźniego i inne religijne rzeczy a potem tą miłość bliźniego tak sąsiadom okazują.
  • Odpowiedz
Bardziej bawi mnie kontrast. Wysoka religijność, niby słuchanie słowa Bożego, miłość bliźniego i inne religijne rzeczy a potem tą miłość bliźniego tak sąsiadom okazują.


@Variv: To nie jest żaden kontrast. Ludzie głupi mają tendencję do bardziej pokazowej i fundamentalistycznej religii, która doskonale współgra z upośledzoną moralnością wynikającą z niskiej inteligencji. To nie jest cecha jakiegoś obszaru, tylko konkretny typ człowieka, powszechniejszy z uwagi na uwarunkowania.
  • Odpowiedz