Koleżanka z pracy mieszka w Terespolu - miasto pod samą białoruską granicą. Na początku kwietnia musiał pojechać do Francji w ramach pracy którą wykonuje, tydzień tam spędził i wrócił do Polski autem. Po powrocie poddał się obowiązkowej kwarantannie, kilka razy odwiedziła go Policja. Powiedzieli, że nie musi siedzieć w domu, tylko może wyjść na podwórko (w ramach posesji) żeby coś przy domu porobić.
Co robią upośledzeni sąsiedzi? - rzucają kamieniami w okna - krzyczą żeby nie łamał kwarantanny - w sklepie lokalnym krzywo na niego patrzą - cała rodzina na osiedlu gdzie mieszkają jest wytykana palcami - dzieci mieszkające w tym samym domu są przez inne dzieci z okolicy również gnębione
Minęły 2 tygodnie, zero objaw, zero innych chorób więc są pewni że nic do Polski nie przywiózł. Mimo, że od kwarantanny minęło już 2 miesiace to sąsiedzi są stale uprzedzeni wobec jej ojca i całej rodziny.
@stirLitzz: jeśli myślimy o tym samym gościu, to #!$%@?ła jakaś baba z zarządu ogródków. Jakby się nie wygadała/obkleiła posesji tą biało-czerwoną taśmą, to nikt by nie wiedział, że koleś ma kwarantannę
Bardziej bawi mnie kontrast. Wysoka religijność, niby słuchanie słowa Bożego, miłość bliźniego i inne religijne rzeczy a potem tą miłość bliźniego tak sąsiadom okazują.
@Variv: Mu okna wybijają, a sami pewnie co tydzień ściśnięci w kościele na corona party.
@gumpa_bobi Taguj polskie bydło , #!$%@? czasem aż mi wstyd że jestem Polakiem w takiej sytuacji , jestem i tak zdania że Polacy w 80 procent to umysłowy plankton i zjeby .
Mirki i Mirabelki, jutro będę pierwszy raz w Szczecinie na dwa dni. Co polecacie zobaczyć? Jestem z koleżką Anglikiem więc fajnie by było ogarnąć coś ciekawego i pokazać mu Polskę z fajnej strony #szczecin #podroze
Koleżanka z pracy mieszka w Terespolu - miasto pod samą białoruską granicą. Na początku kwietnia musiał pojechać do Francji w ramach pracy którą wykonuje, tydzień tam spędził i wrócił do Polski autem. Po powrocie poddał się obowiązkowej kwarantannie, kilka razy odwiedziła go Policja. Powiedzieli, że nie musi siedzieć w domu, tylko może wyjść na podwórko (w ramach posesji) żeby coś przy domu porobić.
Co robią upośledzeni sąsiedzi?
- rzucają kamieniami w okna
- krzyczą żeby nie łamał kwarantanny
- w sklepie lokalnym krzywo na niego patrzą
- cała rodzina na osiedlu gdzie mieszkają jest wytykana palcami
- dzieci mieszkające w tym samym domu są przez inne dzieci z okolicy również gnębione
Minęły 2 tygodnie, zero objaw, zero innych chorób więc są pewni że nic do Polski nie przywiózł. Mimo, że od kwarantanny minęło już 2 miesiace to sąsiedzi są stale uprzedzeni wobec jej ojca i całej rodziny.
Bieda, mentalna bieda (╯︵╰,)
#koronawirus #polskab #bekazpodludzi #epidemia
@gumpa_bobi: Poczekaj. Chcesz mi powiedzieć, że podczas kwarantanny chodził do sklepu, a ludzie z nim mieszkający chodzili swobodnie gdzie chcieli?
@gumpa_bobi: ale to już Polska C, nie obrażaj Polski B(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@Variv: Mu okna wybijają, a sami pewnie co tydzień ściśnięci w kościele na corona party.
Komentarz usunięty przez autora
@ZaplutyKarzelReakcji: Skąd takie domysły?
Na serio to tak wynika z wpisu
Kompletnie nic w tym nie wskazuje, że między pierwszym zdaniem, a drugim jest jakiś rozdział czasu.
No wez sie zdecyduj ;)
Komentarz usunięty przez autora