Wpis z mikrobloga

Zawsze jak widzę na wykopie memy w stylu "I love being white" czy inne rasistowskie wysrywy, to ogarniają mnie ciarki zażenowania, ale dzisiaj poziom fekaliów, jakie zalały mirko, przekracza wszelkie dopuszczalne stężenia ()/
Szczerze jest mi szkoda ludzi, których jedynym życiowym osiągnięciem jest urodzenie się białym Europejczykiem. Samo czerpanie przyjemności z poniżania drugiego człowieka, świadczy o tym jak bardzo to nieszczęśliwi ludzie.
Z czystej życzliwości polecam tym wszystkim przegrywom: ZRÓBCIE COŚ ZE SWOIM ŻYCIEM.
Cokolwiek. Może na początek poznajcie historię Polaków w USA, bo chyba nie zdajecie sobie sprawy, że na zachodzie, ludzie waszego pokroju, wcale nie czują z wami żadnych "więzi rasowych" ani nie uważają was za część "cywilizacji białego człowieka" ¯\_(ツ)_/¯

Polscy Amerykanie, jak Afroamerykanie mieli zakaz budowania domów w lepszych dzielnicach. Radzilowski wspomina, jak będąc studentem w 1958 roku pojechał z dziewczyną na bogate przedmieście Grosse Pointe. Akurat odbywało się przyjęcie w domu Fordów. Został zatrzymany przez policję. "Policjant obejrzał moje prawo jazdy i rzucając je na pobocze powiedział: Nie chcemy tu takich jak ty; więcej tu nie przyjeżdżaj" - opowiada. Dopiero na początku lat 60. sąd zniósł dyskryminujące Polaków prawo osiedlania się w Grosse Pointe.


(σ ͜ʖσ) Źródło

Na fotografii polscy imigranci na plantacji malin w Maryland, rok 1909

#usa #rasizm #bekazprawakow
Pobierz P.....o - Zawsze jak widzę na wykopie memy w stylu "I love being white" czy inne rasi...
źródło: comment_1590931193V2cMfd7OMcrNfJocFjPjMf.jpg
  • 15
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@PanEdzio: otóż to. xD wykopki lubią wrzucać mema "God damn, I love being white" jednocześnie nie rozumiejąc, że to dotyczy białych, anglosaskich protestantów, a nie jakichś tam podludzkich, słowiańskich katolików. xD a może wiedzą i stąd ta cała rasistowska histeria? "ej koledzy patrzcie, ja też jestem biały, hehe, koledzy... koledzy?" i zaszklone oczy.
@PanEdzio: Każdy imigrant ma przerąbane w porównaniu z tubylcami gdziekolwiek się nie znajdzie. Jednak syn takiego Polaka już gadał pięknie z amerykańskim akcentem i był oswojony z amerykańskim stylem życia, więc po prostu był już uważany za Amerykanina.

Podobnie jak dzisiaj u nas z Ukraińcami. Też większość ma gównianą robotę i raczej też są traktowani jako odmieńcy bo np nie wiedzą, kto to jest Małysz xD. Ale jak będą tu się