Aktywne Wpisy
ewa-m +75
#randkujzwykopem #slaskie #kobieta
Cześć, mam na imię Ewa, rocznik 1990. Jestem nieduża (165 cm wzrostu) z wagą w normie (65) Lubię zagadki kryminalne, psychologię, cięższą muzykę, zjawiska paranormalne ( bardziej dla jaj, moim ulubionym świętem jest halloween i maraton horrorów w kinie). Uwielbiam zimę, uważam że jest magiczna. Sama jestem urodzona zimą (22.02) a imieniny mam w wigilię, także jestem zodiakalną rybką;) I mimo że mam wyższe wykształcenie i nie jestem zodiakara,
Cześć, mam na imię Ewa, rocznik 1990. Jestem nieduża (165 cm wzrostu) z wagą w normie (65) Lubię zagadki kryminalne, psychologię, cięższą muzykę, zjawiska paranormalne ( bardziej dla jaj, moim ulubionym świętem jest halloween i maraton horrorów w kinie). Uwielbiam zimę, uważam że jest magiczna. Sama jestem urodzona zimą (22.02) a imieniny mam w wigilię, także jestem zodiakalną rybką;) I mimo że mam wyższe wykształcenie i nie jestem zodiakara,
![HausHagenbeck](https://wykop.pl/cdn/c0834752/98b1b664b681b9e32aaaad1ba1909beb22c6e638d813d74b33bb515752abd12a,q60.png)
HausHagenbeck +28
Też macie czasem takie specyficzne uczucie "odrealnienia" dotyczące swojego życia/siebie. To polega na tym, że w losowym momencie przez kilka sekund "fizycznie" czuję się taki wyobcowany w swoim ciele i życiu. Po tym wszystko wraca do normy. Dzieje się to kilka razy w tygodniu w losowym momencie dnia bez względu na to co robię. Raczej nie jest to miłe doświadczenie.
W internecie nie mogę nic na ten temat znaleźć eh czas chyba
W internecie nie mogę nic na ten temat znaleźć eh czas chyba
![HausHagenbeck - Też macie czasem takie specyficzne uczucie "odrealnienia" dotyczące s...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/bdb6f90cbdbd8c889691c6fa3edc26487d5bdcbdb92a23d0b671e30c50c4700a,w150.jpg)
Nie moje. Z sekcji antynatalizmu na fb.
#antynatalizm #pasta #heheszki
@Cyprok: myślę, że narodowość nie ma w tym przypadku znaczenia. typ człowieka, który nazwałeś "polaczkiem", stanowi znaczną większość społeczeństwa w każdym kraju na świecie
@
"Możecie nalać polaczkowi Don Perignona, albo dobrej whisky 18 letniej. Polaczek wypije duszkiem i powie, że cierpkie i jakieś mdłe. Dacie polakowi trufli to powie, że to jakiś zgniły czosnek. Zaparzycie polaczkowi dobrego espresso z dobrej, ręcznej maszyny, z świeżo mielonych ziaren bardzo dobrej jakości, powie że jakaś mała ta kawa i w ogóle kwaśna i i dziwnie smakuje. Dlatego mnie nie
Komentarz usunięty przez autora