wyobraźcie sobie taki scenariusz że wysypał mi się jakiś proszek w kieszeni i większość sprzątnąłem ale trochę zostało i z jakiegoś powodu trafiam na policjantów z psem wyczuwającym narkotyki i on to czuje i mnie obwą#!$%@? i już wiedzą i zaczynają przeszukanie ale nic nie znajdują no bo nic nie mam poza jakimiś drobinkami.
czy ten pies potem ma jakieś konsekwencje bo myślą że się pomylił i go pobiją albo coś? nie ufam temu jak są traktowane. czy lepiej się przyznać że coś tam miałem i piesek super żeby tylko nie miał problemów? a skoro nic nie mam teraz to i tak nie mają chyba podstaw żeby mi coś zrobić?
@Cyfenotryna nie masz się czego obawiać jeśli chodzi o psa. Jak wskaże Ciebie to zabierają Cię na komendę i tak długo dostajesz #!$%@? aż się przyznasz. A psiak dostaje wtedy smakołyk.
czy ten pies potem ma jakieś konsekwencje bo myślą że się pomylił i go pobiją albo coś? nie ufam temu jak są traktowane. czy lepiej się przyznać że coś tam miałem i piesek super żeby tylko nie miał problemów? a skoro nic nie mam teraz to i tak nie mają chyba podstaw żeby mi coś zrobić?
#narkotykizawszespoko
OPie coś ty brał
Komentarz usunięty przez autora
@Cyfenotryna: Przyznałbyś się dla dobra piesełka (╯︵╰,)
źródło: comment_1590872363S5mECa1AJYv7wM1Lt17c7v.jpg
Pobierz