Wpis z mikrobloga

Cześć, chciałbym się nauczyć angielskiego do poziomu c1 w jakieś 2 lata.
Swój poziom oceniam na jakiś a2.

Dotychczas ukończyłem duolingo oraz podstawowy kurs (1-7) memrise oraz inne kursy na tym portalu typu 1000 najpopuralnieszych słów itp.
teraz będę zaczynał Angielski Zaawansowany (6400słów).

Myślałem nad kursem od #supermemo tylko nwm. który wybrać Oliven Green czy No Problem.
Czy ogólnie przerobienie takiego kursu od deski do deski da mi choćby poziom b2?
Czy może polecacie jakiś inny kurs albo formę nauki, żeby się tego języka nauczyć?

Próbowałem też czytać książki po angielsku typu Harry Potter itp.
ale jak próbuje tłumaczyć poszczególne zdania, to nie mają one sensu.

Ma ktoś jakieś pomysły? Bo uczę się tego angielskiego tyle lat i nadal praktycznie nic nie umiem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#supermemo #memrise #duolingo #naukajezykow #jezykiobce #angielski #nauka
  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Bo uczę się tego angielskiego tyle lat i nadal praktycznie nic nie umiem


@Mr_ZuXii: Jeśli przez wiele lat ogarnąłeś tylko na poziom a2 to nie licz, że w 2 lata ogarniesz c1. To już jest praktycznie biegła znajomość języka w mowie i piśmie
  • Odpowiedz
@Mr_ZuXii
Kurs z kimś, kto poprawi Ci błędy w wymowie i konstrukcji zdań. Forma nauki o której mówisz bardzo dobrze nauczy Cię rozumienia... Ale jak przyjdzie pogadać, nie skleisz zdania. Ja niestety popełniłem ten błąd parę lat temu. :)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Mr_ZuXii: co robiłeś przez podstawówkę? Tak to poziom podstawówki ( ͡° ͜ʖ ͡°) na twoim miejscu poszukalbym kursu w szkole językowej. Kursy w internecie nie nauczą cię rozmowy, będziesz rozumiał co jest napisane, ale po angielsku zdania nie złożysz. Obcowanie z osobą która ten angielski zna dużo daje, najlepiej znaleźć sobie native speakera, który będzie cię ciągle poprawiał i rozmawiał z tobą po angielsku to zalapiesz.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Mr_ZuXii: @twinzpl co robiłeś przez podstawówkę? Tak to poziom podstawówki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Język nieużywany zanika. Jak ktoś przez lata od ukończenia edukacji w szkole nie używał języka, to nic dziwnego, że zapomniał. Ciekawe czy Ty aktualnie bez wchodzenia w google znasz wszystkie prawe i lewe dopływy Wisły.
  • Odpowiedz
@Mr_ZuXii: C1 to porządna znajomość yazyka i napewno jest do zrobienia w 2 lata ale trzeba z---------ć.
Bardzo dobrze, że czytasz. Nie tłumacz książek tylko je czytaj. Jak jest za ostro to łatwiejsze bierz i czytaj. Mój ziomek w podstawówce czy tam gimbazie kupował w lumpeksie książki po 2zł i czytał. C---a rozumiał ale czytał. Czytał "Polowanie na Czerwony Październik", w połowie książki się zorientował dopiero, że akcja książki rozgrywa
  • Odpowiedz
@twinzpl: co za różnica co robił w podstawówce? Może leżał do góry ogonem i co z tego? Stracił czas i to jego problem. Teraz chłop chce się uczyć i pyta co polecamy to polecajmy albo się nie odzywajmy i tyle...
  • Odpowiedz
@bellazi @twinzpl Nieno technikum w tym roku skończyłem oraz maturę próbną z angielskiego na jakieś 60% napisałem. Cały okres szkolny uczyłem się suchych słówek i czasów, na blachę tak by na 3 było. Przez co mój anielskie stoi na jakimś a2/b1. Dlatego chciałbym jakiś kurs zacząć taki kompleksowy, żeby całych zdań się pouczyć idiomów itp. Bo słówek umiem multu.
  • Odpowiedz
@Mr_ZuXii: Jeśli masz wątpliwości, co wybrać, to pisz priva. Mamy bezpłatne Mirkotesty. Obadasz sobie oba kursy i zobaczysz, który jest dla Ciebie. Ale od razu warto dodać - Twój plan jest super ambitny. Dajesz sobie mało czasu na taki skok znajomości języka. Nie, że niewykonalny, ale trudny :)
  • Odpowiedz
@twinzpl: Myślałem nad szkołą językowe, ale raz że dość drogo to wychodzi jakieś 2k za semestr, to dodatkowo to są zazwyczaj lekcje grupowe, a ja mam lekkie problemy z koncetracją (łatwo się rozpraszam, jak nie jestem zaangażowany w coś 100%). Z drugiej strony to wziąłbym sobie lekcje solo tylko wtedy kiedy już trochę się sam poducze.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Mr_ZuXii: w lekcjach grupowych jest dużo łatwiej, możesz poszukać kursu językowego z dopłatą z UE, ja przechodziłem taki kurs przygotowania do matury rozszerzonej w Białymstoku, płaciłem 8 zł za godzinę
  • Odpowiedz
@twinzpl: U mnie jak się orientowałem, to nie było niestety żadnych dopłat. Ale tak myślę, że za rok bym mógł iść na taki kurs, żeby doszlifować wiedzę.
  • Odpowiedz
@Mr_ZuXii: powiem tak - jak uczyłem się słówek z memrise, byłem w stanie dziennie wciągnąć ponad 100, w czas nauki wliczam powtórzenia słówek z poprzednich dni / miesięcy. Czyli w 3 miesiące na upartego byłbyś w stanie przyswoić 10 000 nowych słówek - to w zupełności wystarczy zakładając, że już znasz mniej więcej tyle. Przy 20 000 słówkach zrozumiesz wszystko.

Do tego na memrise masz całe mnóstwo kursów gramatyki i
  • Odpowiedz
@Mr_ZuXii: a, pamiętaj, że język można włączyć do czynności dnia codziennego - polecam audiobooki, to już po opanowaniu słownictwa. To nauka "za darmo", bo sobie słuchasz czegoś, co i tak chciałbyś posłuchać, masz kontakt z językiem mówionym, po jakimś czasie zaczynasz rozumieć kompletnie wszystko, audycje radiowe, piosenki, filmy.
  • Odpowiedz
@Mr_ZuXii: A język polski masz na poziomie C1? Jest to do zrobienia, ale raczej w przypadku osób, które język ojczysty mają opanowany na wysokim poziomie. W ciemno strzelam, że przynajmniej 50% naszego społeczeństwa do do C1 nigdy się nie zbliżyła, a osoba, która przez kilkadziesiąt lat swojego życia nie nabyła wysokich kompetencji językowych w języku oczystym raczej prawie na pewno nie nabędzie takowych w języku obcym.
  • Odpowiedz