[bob46]

Jestem nad stawem w U.K, mamy lockdown wiec wedkarskie sklepy pozamykane i jedyna co znalazlem rano w lodowce to kukurydza bonduelle :-) Na lowisku sziedzi kilku Angoli, karpiarzy i sprzetu maja w ujjj...kulki proteinowe, zanety, kije za kilka stow, beepery, krzesla, namioty kuchenki polowe wiec wszystko wyglada bardzo profesjonalnie. Ja przyjechalem z 1 wedka, sloiczkiem kukurydzy i malym pudeleczkiem zanety ktora zrobilem wczoraj z bulki tartej, otrebow i olejku migdalowego...wyobrazcie sobie ze te #!$%@? siedza od 3h i nic im nawet nie pyklo a ja w godzine wyciagnalem juz 2 takie rybki...ich mina bezcenna¯_(ツ)_/¯ #wedkarstwo #emigracja

[m_n_g]

Mina karpiarzy pod tytulem: "Zero skila, ciagle farci"

[Hamza]

@bob46 bo te ryby naczytały się w necie, ze te kulki i pro zanęty mają pełno barwników, wzmacniaczy smaku, e-dodatki typu e470, konserwantów, a one teraz chcą być zdrowe i fit i dlatego rzucają się na Twoją wegańską zanętę i przynętę ( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■

Wcześniej juz łowiłeś w tym kraju i jakie miałeś efekty?

[Anotherelf]

@bob46: bo karpiarze to łowią na grubo. Odsiewają małe sztuki, które ty łowisz, zakładając duże przynęty. Gość ma tam pewnie na włosie z 6 takich ziaren kuku albo jakiego bałwanka z kulek.