Wpis z mikrobloga

Dzisiaj urodziny nawiększego GIGAPOLAKA wszechczasów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To jest chyba najlepszy przykład człowieka, którego wizerunek jest tak diametralnie różny pomiędzy pokoleniami i najlepszy przykład na to że wciskanie komuś czegoś na siłę zazwyczaj ma odwrotny skutek do zamierzonego.

Wsród osób 40+ papież jest zazwyczaj kojarzony jednoznacznie pozytywnie, wręcz do przesady, która stała się tak kosmicznie komiczna, że wywołała potężny efekt wahadła wśród ich dzieci. Papież w mediach głównego nurtu to nieskazitelny nadczłowiek, który jedną ręką obalił komunę, a drugą nakarmił masy słowem i chlebem. Jak spytasz, to pewnie 99% z nich nie zna tekstu żadnej z jego homilii (wiadomo oprócz NIECH ZSTĄPI DUCH TWÓÓÓÓÓJ na wyrywki), a tym bardziej nigdy nie czytali jego encyklik. Tak się moi drodzy rodzi kult - każdy coś tam wie, każdy coś tam słyszał, papież wielki był i basta.

Natomiast to co się stało z papajem wśród osób urodzonych pod koniec i po komunie, to jest czyste złoto. Papieża znają pobieżnie, ewentualnie mieli z nim styczność za dzieciaka, ale zazwyczaj rodzili się pod koniec jego życia, albo nawet po. Nie są więc obarczeni jarzmem kultu GIGAPOLAKA. Dla tej grupy papież to mem, człowiek tak przerysowany, że aż stał się karykaturą tego czym miał być. Od młodości słuchaliśmy że kremówki jadł i na nartach jeździł i ogólnie wielki człowiek był. I zazwyczaj - mamy to w dupie, bo raz że nikogo to nie interesuje, a dwa że zazwyczaj gówno prawda (to znaczy nie umniejszam mu pewnych osiągnięć, ale większość z nich jest żenująco rozdmuchana). Wciskanie nam papieża na siłę zrobiło z niego mem, symbol obciachu, zaściankowości i kompleksów Polaków 40+ czy, żeby użyć nowomowy, religijnych boomerów.

Ciekawe czy podobne zjawisko występuje gdzie indziej, z inną postacią historyczną, na przykład nie wiem, czy Nelson Mandela jest memem wśród nastolatków na południu Afryki?

Swoją drogą ciekawe czy ambiwalentny stosunek młodego pokolenia udzieli się temu starszemu po kolejnej odsłonie filmu Sekielskich, który ma ponoć mocno naruszyć jego nieskazitelny wizerunek?

Picrel papież piorunochron.

#wykopobrazapapieza #papiez #polska #4konserwy #neuropa #przemyslenia
Pobierz Kozajsza - Dzisiaj urodziny nawiększego GIGAPOLAKA wszechczasów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To jes...
źródło: comment_1589790852q5POp8OjuYR7LADGpx8Nmg.jpg
  • 32
@Kozajsza: Tzw. szkalowanie papieża to w wielu przypadkach nie są zwykłe gówniarskie wybryki, jak to kościelni próbują przedstawiać. To nie jest typowo polskie przeciwstawianie się na siłę. To walka z kultem jednostki, od którego jeszcze przed, ale po śmierci to chyba codziennie, można się było zrzygać. Gdzie nie pójdziesz, tam kalendarz JP2, herbata JP2, ulica, aleja, rondo, park, pomnik, szkoła, kościół, impreza itp., itd. I z tego człowieka kościół zrobił sobie
@Kozajsza: już za czasów jego życia jak byłem mały to mnie #!$%@?ło że kiedy przyjeżdżał na pielgrzymki to TV całe #!$%@? tym ze pojechał tu, pojechał tam, koncert dla papieża, albo transmisja że ludzie stoją pod jego okienkiem w wadowicach. No i nikomu nie możesz powiedzieć że to zagrabienie telewizji cie #!$%@? bo zaraz cie zjadą że to najwiekszy polack.
Kompleksy polaczków ze starszych pokoleń które leczyli takimi własnie rzeczami. Był
Ciekawe czy podobne zjawisko występuje gdzie indziej, z inną postacią historyczną, na przykład nie wiem, czy Nelson Mandela jest memem wśród nastolatków na południu Afryki?


@Kozajsza: np. w dzisiejszej Rosji bardzo gloryfikuje się weteranów wielkiej wojny ojczyźnianej
kiedyś widziałem taką rosyjską pastę o jednym z takich weteranów, który zgwałcił małą dziewczynkę, więc młodzi Rosjanie z tego żartują
@TurboDynamo doskonale rozumiem, jak umarł to byłam w podstawówce, a że moja rodzina mocno ateistyczna to też takie poglądy sama miałam. Jak się przyznałam wśród dzieciaków na podwórku, że nie obchodzi mnie śmierć papieża, bo nie był dla mnie nikim wyjątkowym, to mnie wyklęli i nie chcieli się już że mną bawić nigdy więcej ()
@goovno: Znam pare osób z Afryki (ale nie z samego RPA a państw ościennych) i generalnie mówią że ludzie bardziej wykształceni i emigranci mieszkający w EU mają co do niego mieszane uczucia, ale masy nadal go kochają i wielbią jak bożka.