Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 32
@Michael_Scott: to nie były do końca legendy. Znałem 2 takie przypadki. W pierwszym mój kuzyn kupił kabel diagnostyczny do samochodu na allegro. Do tego kabla był dołączony piracki soft. Sprzedawce złapali i zrobili przeszukania wszystkim klientom. Drugi to mój kolega któremu policja zrobiła nalot ale nie pamiętam dlaczego jego wytypowali i też płacił za piracki soft który miał zainstalowany.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 26
@Michael_Scott: niestety to nie były legendy, policjanci dostawali wtedy grube premie za walkę z piractwem.

Od zawsze powtarzam, że system licencjonowania i tantiem jest zwyczajnie chory. W Polsce to jest luz, to co wyrabia Gema w Niemczech to się w głowie nie mieści.
  • Odpowiedz
@Michael_Scott: to nie była legenda do końca legenda. Kiedyś znajomy kupił jakieś gry z ogłoszenia w anonsach. Okazało się, że sprzedawca piracił na masową skalę. Ten geniusz trzymał nawet notes z dokładnymi danymi odnośnie sprzedanych gier. Niedługo potem przyszła policja i zabrała komputer mojego znajomego i kilka lat nie mógł go odzyskać. Podobnie postąpiono z innymi kupującymi od tego sprzedawcy.
  • Odpowiedz