Wpis z mikrobloga

Kilka historii z życia miasta. Część dotyczy Krakowa współczesnego, część jest jego daleką historią. O wielu z nich przewodniki milczą. Czym różni się obwarzanek od bajgla? Gdzie można było dostać pierwszą kawę na wynos? Gdzie mieszkali Żydzi? I, wreszcie, jak to z tym rynkiem jest?

#ciekawostki #krakow #historia #polska #gruparatowaniapoziomu #ciekawostkihistoryczne
  • 20
Z Krakowskich "historyjek" lubię tę, nie wiem na ile prawdziwa, ale była ciekawostką na historii kultury:

W 1753 student obraził żołnierza nazywając go „śledziem”. Żołnierz uderzył go, a żak został aresztowany. Studenci zdecydowali się bronić kolegi. Udało im się opanować bramy a także wytoczyć ukradzioną armatę na ulicę, by ostrzeliwać ratusz. W ruch poszły także kamienie. Ostatecznie aresztant został zwolniony, a do Krakowa przysłano pułk artylerii. Część studentów, decyzją rektora, została wydalona
Przechodziłem dwa lata temu koło przewodnika anglojęzycznego, który dopytał czy są przypadkiem Polacy... nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wtedy opowiedział historię, która miała nie urazić żadnego Polaka. Otóż hejnał nie był odgrywany z powodu strzały w krtani, tylko... po prostu był, a bo tak. Ale przyjechał jakiś Amerykanin, dopytał skąd taka tradycja, lokalsi nie wiedzieli, więc rzucił taką legendą, która się Krakusom spodobała i tak zostało do
@Vit77:

"Historia ta nie jest bardzo stara, została wymyślona w latach 20. XX wieku. Jej autorką jest Aniela Pruszyńska, która – podczas kolacji z Erikiem P. Kellym – w odpowiedzi na pytanie swojego gościa dlaczego melodia hejnału tak nagle się urywa – naprędce skonfabulowała historię o tatarskiej strzale[3]. W formie pisanej legenda po raz pierwszy jest wzmiankowana w powieści Erica P. Kelly’ego Trębacz z Krakowa z 1928."