Wpis z mikrobloga

@Stulejman_Beznadziejny jak wiążesz się z dziećmi to tak jest xD

Z większością moich różowych mam tak że jesteśmy kumplami. Jeździmy na wakacje razem nawet w kombinacjach ja, moja obecna, moje byle i ich obecni faceci

Kilka razy różowej to nie pasowało i #!$%@? im w dupe XD znam je krócej a jak mają jakieś fobie to mogą #!$%@?ć
@Arachnofob trochę to brzmi, jakbyś te Twoje byłe z ktorymi masz kontakt, traktował jak taki mały harem.
Zresztą nie do końca rozumiem, jak Ci się nie układa z różową to sobie plotkujecue z ex, jaką z niej beznadziejna panna? Przybijasz piątkę z obecnym, jak opowiada jak się z nią zabawiał w nocy?
Jakoś taki układ brzmi jak wyprowadzanie zdechłego psa na spacer- skoro fundamentalna część związku po zakończeniu już nie istnieje, to
trochę to brzmi, jakbyś te Twoje byłe z ktorymi masz kontakt, traktował jak taki mały harem.


nie no nie aż tak xD kończę jeden etap i nie wracam do tego, ale jeżeli kontakt był ok i udaje się utrzymać dobre stosunki to nie widzę sensu pozbywania się z życia kogoś kogo znam kogo lubię, ale już nie widzę możliwości dalej być razem

Zresztą nie do końca rozumiem, jak Ci się nie układa