Wpis z mikrobloga

@Zdzichu333: Lubię ten korwinowy negacjonizm. Nie ma żadnej epidemii. Nie ma żadnego antropogenicznego ocieplenia. I smogu żadnego też nie ma. A, i nie mówiłem wam, że nie było też żadnej pedofilii i pojawiła się dopiero wraz z nadejściem telewizji?

Głupie lewactwo trwoni zasoby na walkę z problemami, a przecież jest na nie prosty, darmowy sposób: zanegować.
@koroluk: Unii też nie ma - przecież już w 2003 roku mówił, że upadek to kwestia kilku miesięcy.

No i nie zapominaj o rzeczach w stylu "wulkany produkują więcej CO2 niż cała ludzkość", "człowiek jest zbyt mały, żeby powodować globalne ocieplenie" - ta, bo #!$%@? jakby miał 2,5 metra wzrostu, to już by powodował.

Jeszcze są tweety takie jak ten, jeśli chodzi o temat koronawirusa.
a tutaj znany historyk i
@czynastolatek: Z czym niby ma rację? Z tym, że smogu w Polsce nie ma? Jest to bzdura, nawet jeśli przyjąć definicję smogu jako widocznej mgły zanieczyszczeń, a nie po prostu niezdrowego powietrza. Czy z tym, że do wszystkiego się można przyzwyczaić, adaptować? Nie można, a na pewno nie w rozsądnym czasie - z powodu smogu umiera, zależnie od szacunków, 19-44 tys. Polaków rocznie, więc coś średnio nam idzie adaptacja.
@koroluk Korwin nie neguje istnienie wirusa, a kwestionuje histerię z tego powodu. Rozchodzi się wyłącznie do pojęcia i płynących z tego powodu konsekwencji.

Korwin neguje smog, bo ludzie chcą przez niego ograniczać ruch samochodów. Nie ma samochodu, niby smog dalej jest.

Neguje epidemię, bo ludzie hamują niepotrzebne gospodarkę. Wirus nie jest zabójczy dla większości, żeby z tego powodu inni cierpieli lub umierali, bo nie mieli dostępu do opieki.

Wszystko rozchodzi się o
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@Volki: Polecisz jakąś apkę do nauki korwinowego? Jest na Duolingo? Widzę, że od lat jest spore zapotrzebowanie na ten język.

Btw, Korwin ma obsesję na punkcie możliwie efektywnego wzrostu gospodarczego. Pomijam to, że pewnie jego rządy miałyby przeciwny skutek. Smutne jest jednak to, że ktoś może tak bardzo negować rzeczywistość, żeby potencjalnie poświęcać ludzkie życie dla mamony. Lipa trochę, co?
@Volki:

Korwin neguje smog, bo ludzie chcą przez niego ograniczać ruch samochodów.


Tak dokładnie jest - jak pogląd Korwina nie zgadza się z faktami, to tym gorzej dla faktów. Ale chwila, ty jesteś kucem, więc chyba chciałeś go w ten sposób usprawiedliwić. Wyszło na odwrót.

Neguje epidemię, bo ludzie hamują niepotrzebne gospodarkę.


Jak wyżej - epidemia istnieje i jest to fakt niezależny od poglądów na temat metod walki z wirusem. Korwin
@koroluk

Tak dokładnie jest - jak pogląd Korwina nie zgadza się z faktami, to tym gorzej dla faktów. Ale chwila, ty jesteś kucem, więc chyba chciałeś go w ten sposób usprawiedliwić. Wyszło na odwrót.

Fakty są takie, że nie może być smogu z powodu samochodów. I tyle.

Jak wyżej - epidemia istnieje i jest to fakt niezależny od poglądów na temat metod walki z wirusem. Korwin neguje rzeczywistość, wiec jest debilem; proste
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Volki: Ale ja nic nie mówiłem o Kidawie i Biedroniu. Nie usprawiedliwiaj się tym, że ktoś inny robi to samo. Zresztą z korwinowymi cytatami (zwykle w przeciwieństwie do innych takich sytuacji) to jest taki problem, że Korwę mówi A, a jego zwolennicy wmawiają, że chodziło mu o Z. Nie o Ą, B, C, czy nawet Ć. Taki sam numer był w latach 90' z Wałęsą. Też były głębokie interpretacje i fikołki.
@royalewithcheese:

tak, likwidacja zusu, zmiejszenie administracji i obniżka podatków = zahamowanie gospodarcze


Likwidacja ZUS-u - koszt 200 mld zł rocznie.
Koszt utrzymania wszystkich urzędników - 50 mld zł rocznie. Korwin chce zmniejszyć administrację, ale oczywiście brak konkretów. Niech będzie, że zmniejszamy o połowę. Mamy więc oszczędności wynoszące 25 mld zł.

Jesteśmy więc w dupę o 175 mld zł (200 - 25). Co na to kuc? Obniżmy podatki, by jeszcze bardziej
źródło: comment_15887172277hAtpAENRXRpxjRCkHvGxV.jpg
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
Pomijam to, że pewnie jego rządy miałyby przeciwny skutek.

@PositiveRate: tak, likwidacja zusu, zmiejszenie administracji i obniżka podatków = zahamowanie gospodarcze. ehh, kolejny wykopkowy biedaekonomista... XD


@royalewithcheese: Ale czujesz, że tak właśnie jest np. w Somalii i to nie działa tak jak się wam wydaje? Naprawdę wystarczy poznać w życiu dość dobrze jedną skomplikowaną dziedzinę wiedzy żeby móc założyć, że nie ma prostych odpowiedzi na trudne pytania. Na chłopski rozum
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Więc tak, niedouku. Taka ułańska fantazja w planowaniu budżetu skończy się bankructwem państwa i zahamowaniem gospodarczym.


@koroluk: boję się, że w odpowiedzi usłyszysz, że Argentyna zbankrutowała 7 razy i nic się nie stało, więc to dobra sytuacja. Im mniej będzie miało państwo tym więcej obywatel ma w kieszeni.
@Volki:

Fakty są takie, że nie może być smogu z powodu samochodów. I tyle.


Fajnie, matołku, ale zmieniasz temat. Rozmawialiśmy o tym, że Korwin neguje smog w Polsce. Smog w Polsce istnieje, więc Korwin jest debilem.

A po drugie - zwyczajnie łżesz z nieuctwa. Auta w skali kraju nie są głównym źródłem smogu, ale w największych miastach . W Warszawie odpowiadają za 63% stężenia PM 10. W załączniku wypowiedź wiceprezeski
źródło: comment_1588717585Vxr7I5R991DtldvtVf12s0.jpg
@koroluk

Rozmawialiśmy o tym, że Korwin neguje smog w Polsce. Smog w Polsce istnieje, więc Korwin jest debilem.

Bo dla niego smog to mgła plus dym, a nie zanieczyszczenie ze spalin samochodowych. Przecież smog jest często uzasadnieniem dla ograniczania ruchu samochodowego.

Ty możesz twierdzić, że smog to inne zanieczyszczenia, a Korwin nie. To jak zaklasyfikujesz ma swoje konsekwencje.

A po drugie - zwyczajnie łżesz z nieuctwa. Auta w skali kraju nie są
@PositiveRate Lewactwo już doprowadza wszystko do absurdu.

Wystarczy, że napisze się jak się rozumie czyjeś słowa, to już zarzut tłumaczenia lub przypisywania jego opinii komuś innemu.

Ja mogę się nie zgadzać z Korwinem, ale to nie znaczy, że nie można przedstawić jego punktu widzenia.
@koroluk: Trochę manipulujesz faktami. Piszesz, że w Warszawie samochody produkują 63% PM10 ale to nie znaczy, że jest przekroczona dopuszczalna norma. Z moich obserwacji w Krakowie rzadko jest przekroczone PM10 i zwykle nieznacznie ale za to znacznie częściej PM2,5 albo Benzen i to w dużo większych wartościach niż PM10. Kraków jest dość specyficzny z racji położenia.
Po drugie aby uniknąć nieporozumień może zaznacz, że jako smog rozumiesz po prostu zanieczyszczenie powietrza
Smog – zjawisko atmosferyczne powstałe w wyniku wymieszania się mgły z dymem i spalinami.

@koroluk: Smog u nas występuje, ale to zjawisko bardzo rzadkie. Zanieczyszczenie występujące przez większość zimy nie jest smogiem.
Zdaję sobie sprawę, że większość ludzi używa tego pojęcia w dużo szerszym kontekście, ale czysto encyklopedycznie nie mamy problemu ze smogiem.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Istnieje cos takiego jak krzywa laffera, douczcie się wykopki podstawowych pojęć

@royalewithcheese:

Ziomeczku, ale te wasze slowa-wytrychy to jest takie samo #!$%@? jak ci goście od szczepionek i płaskiej ziemi. Oni też mają "podstawowe pojęcia" i uważają się za znawców tematu. Powiem nawet więcej, jakby tak ilościowo zobaczyć to przeciętna madka zna więcej pojęć antyszczepionkowych niż przeciętny kuc zna pojęć ekonomicznych. Znacie krzywą laffera, czytaliście wszyscy Orwella i co bardziej ambitni
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@royalewithcheese: Nie piszę, że krzywa laffera to bujda, bo pewnie tak nie jest. Uważam tylko, że jest to pojęcie - jako jedno z niewielu - które jest znane osobom, które wypowiadają się w tonie eksperckim o czymś, o czym nie mają pojęcia. I ja nawet nie miałbym nic przeciwko żeby pisać o tej krzywej, jeśli taki ktoś miałby coś więcej do dodania, a zwykle tacy "ekonomiści" rzucają kilka słów/pojęć, które usłyszeli
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@royalewithcheese: Nie masz żadnych argumentów tylko powtórzone po kimś postulaty. Mamy się przekrzykiwać na postulaty? Na krótkie notki? To żadna dyskusja.

Stary, nie widzisz czegoś, co jest jasne dla każdego dobrze obeznanego w przynajmniej jednej dziedzinie wiedzy.

Zastanów się sam przed sobą - nie musisz tu tego pisać - ale czy ktokolwiek zatrudniłby Ciebie, z Twoimi kompetencjami, wykształceniem, doświadczeniem itd. na stanowisku głównego ekonomisty np. średniego przedsiębiorstwa? Jeśli czujesz, że Twoje