Wpis z mikrobloga

#ubezpieczenia #odszkodowanie #szkodacalkowita
Mireczki, dwa tygodnie temu skasowała mi tył nastolatka, auto poszło na szkodę całkowita. Udałem się na sor zrobili mi rentgen, bolała mnie szyja, naderwania i urazy tkanki miekkiej kregoslupa odcinka piersiowego i szyjnego (L4 3 tyg). Z wyceny szkody na mieniu (auta) jestem zadowolony, jednak czy zdziałam coś w kierunku szkody na osobie? Odszkodowanie za doznany ból i cierpienie. Jakieś doświadczenia w tym temacie?
  • 5
@kohan14: składaj, ja kiedyś po wypadku na moto za otarcia, siniaki etc + jebutnego krwiaka na udzie ugrałem 2,5 kpln za tzw. doznany ból i cierpienie. #!$%@?łem wtedy bo po czasie okazało się że miałem jedną kostkę w nadgarstku złamaną ale nie wyszło na rentgenie na SOR. Byłoby trochę więcej tego.

Oczywiście po pierwszej odpowiedzi odwołuj się niezależnie co tam napiszą.