[pierwszynawenus]

Czy gdybyś podejrzewał/podejrzewała u siebie zakażenie SARS-CoV-2 to skontaktowałbyś/skontaktowawałabyś się z SANEPID-em?
#koronawirus

[ignore48]

@pierwszynawenus: Dla tych z negatywnymi odpowiedziami to zapewniam, że #!$%@? w podskokach do zakaźnego.

[rysiekryszard]

@ignore48: I co by mi to dało oprócz zwiększonego prawdopodobieństwa zarażenia się innymi infekcjami?

[ignore48]

@rysiekryszard: Jakimi infekcjami?

[rysiekryszard]

@ignore48: Wirus grypy, bakterie, inne wirusy. Tego w szpitalach jest dosyć dużo.

[ignore48]

@rysiekryszard: Jak będziesz umierać na covid to i tak pojedziesz na zakaźny lub wezwiesz karetkę.

[crespo]

@rysiekryszard: Przecież inne choroby zniknęły, obecnie covid jest jedyną chorobą i przyczyną zgonów na świecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[rysiekryszard]

Czy gdybyś podejrzewał/podejrzewała u siebie zakażenie SARS-CoV-2 to skontaktowałbyś/skontaktowawałabyś się z SANEPID-em?

@ignore48: Ale to nie jest pytaniem autora. Mogę podejrzewać wirusa mając 38 stopni gorączki i brak węchu i być jednocześnie bardzo daleko od śmierci... Wręcz zdecydowana większość ludzi przechodzi wirusa właśnie tak lub bezobjawowo.

[pierwszynawenus]

Mogę podejrzewać wirusa mając 38 stopni gorączki i brak węchu i być jednocześnie bardzo daleko od śmierci...

@rysiekryszard: I właśnie głównie o takie sytuacje chodziło mi w tym pytaniu - gdy masz skąpe objawy, ale jednak możesz/mogłeś zarazić innych.

[ignore48]

@rysiekryszard: @pierwszynawenus:

Skoro jesteście w stanie zawierzyć swoje życie tzw, pani z sanepidu to o co chodzi? Jak dla mnie te dwa objawy to są dla lekarza, a nie sanepidu.

38 stopni gorączki i brak węchu

Ty możesz być daleki od śmierci, ale wszyscy w okół nie.

[M.....t]

@ignore48 Ja podejrzewalem. Goraczka, bol gardla, kaszel. Przeciez nie bede szedl z takimi objawami do lekarza. Gdyby kazdy chodzil z takimi #!$%@? to sluzba zdrowia by zwariowala.

[rysiekryszard]

@ignore48: Jesteś pewny, że twoje zdanie jest prawdziwe jeżeli używasz tutaj kwantyfikatora ogólnego?

[ignore48]

@Mollymot
@rysiekryszard:

Właśnie po to jest lekarz pierwszego (i ostatniego( ͡° ͜ʖ ͡°)) kontaktu. Dzwonisz do swojego rodzinnego i opowiadasz co się dzieje, nie napisaliście czy to się odbyło.

[M.....t]

@ignore48 Po #!$%@? dzwonic do lekarza i zawracac mu dupe takimi objawami? Miliony osob ma takie objawy w sezonie grypowym i malutki % idzie do lekarza. Przeciez takie wirusy to przechodza po kilku dniach, wystarczy poczekac, nawet nie trzeba zadnych lekow bo i tak nie stosuje sie na wirusy z takimi objawami. Jak sie skaleczysz to tez biegniesz w podskokach do lekarza?

[ignore48]

@Mollymot: Najlepiej umrzeć w domu nie fatygując nikogo. Zamykam temat.( ͡° ͜ʖ ͡°)

[M.....t]

@ignore48 Umrzec na lekka goraczke i bol gardla hahahahahahahahahahahahahahahaha. To co roku umiera pewnie z 5 milionow Polakow hahahahahahahaha. Bo nie dzwonia do LEKARZA RODZINNEGO hahahahahahahahahaha

[ignore48]

@Mollymot: Od tego są lekarze, żeby decydować, czy jesteś chory, czy nie. Szczerze to mam #!$%@? czy Ty masz covid, po prostu chciałem pomóc, ale jestem trollowany więc #!$%@?.

[Cloud_Mario]

@Mollymot: hahahahahaha