Aktywne Wpisy
mrocznegacie +228
Do wygrania Król Złoty - Zygmunt I Stary
To zwykłe rozdajo.
Losowanko w niedzielę o 16-17
Do tego czasu macie szansę na wygranie tego pięknego banknotu.
Warunek jak zwykle: nie zielonka, plusik oraz koment obowiązkowy (omijam plusujące boty)
To zwykłe rozdajo.
Losowanko w niedzielę o 16-17
Do tego czasu macie szansę na wygranie tego pięknego banknotu.
Warunek jak zwykle: nie zielonka, plusik oraz koment obowiązkowy (omijam plusujące boty)
1. Bóg jest istotą doskonałą, stworzycielem świata
2. Bóg istniał zawsze, nie został zatem stworzony
3. Bóg wie o wyżej wymienionych, wie zatem że nikt go nie stworzył
4. Wniosek: bóg jest ateistą.
Ateizm 1:0 teizm.
W ogóle sama ta hipotetyczna sytuacja zakłada, że Bóg istnieje, bo myśli
1. ateizm - pogląd odrzucający wiarę w osobowego boga.
Bóg wie, że istnieje, nie może zatem w siebie wierzyć, zatem nie wierzy w boga = jest
Teizm działa tylko na płaszczyźnie [stworzenie <-> stwórca] a ty chcesz go zastosować na płaszczyźnie [stwórca <->stwórca], do której się nie odnosi. Stwórca w teizmie to "szczyt piramidy" - twierdzenie teizmu się na
@JazzBlurr: naszym światem. Jednocześnie bóg jest przekonany, że świat w którym sam bytuje nie ma stwórcy - skoro z punktu widzenia boga bóg istnieje wiecznie, to nie został stworzony oraz nie stworzył sam siebie.
Ateista uważa, że
Są inni bogowie, Bóg ich nie lubi, ale w nich wierzy ;)
@JazzBlurr: dokładnie o to chodzi. Jeśli zatem mój stwórca, który stworzył mnie na swój obraz i podobieństwo jest ateistą, jak mogę być teistą?
@rineo: Taa, ciekawe. Tylko, że Bóg jest już stwórcą, wie, że stworzył świat i ludzi i zna swoją moc, wie że jest Bogiem, natomiast ty nie jesteś ani stwórcą ani nie posiadasz boskiej mocy ani nie jesteś bogiem. Perspektywa Boga i twoja różnią się diametralnie, ponieważ on jest Bogiem a ty jesteś stworzeniem.
Jeśli Bóg
@JazzBlurr: Ten zakaz wywodzi się jeszcze z politeistycznych korzeni Judaizmu, więc tak w czasach gdy powstawał jego sens był taki że inni bogowie istnieją ale wyznawcy Jahwe mają nie oddawać im cześci.
Dopiero później (około 600 r. p. n. e.) powykręcano Stary Testament tak aby z grubsza pasował do monoteizmu. Jeśli się zdejmie monoteistyczne klapki z oczu to