Zajrzał pod opatrunek mamy i zaniemówił. "Nie wierzyłem". Rana się powiększa
68-letnia pani Danuta z Wałbrzycha od kilku miesięcy cierpi z powodu powiększającej się rany na nodze. Rentgen wykazał złamaną kość. Mimo to, nikt w poradni medycznej nie zajmuje się seniorką. Syn kobiety został z problemem sam. Ciężko mu patrzeć na cierpienie matki.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- 71
- Odpowiedz
Komentarze (71)
najlepsze
każdy lek ma ulotkę, której pierwsze słowa brzmią: "co to jest za lek i w jakim celu się go stosuje"
Ludzie są nauczeni że wszystko rozwiąże państwo i opiekę zapewni. W takim Wałbrzychu to wielu to emeryci. Za 10 lat ludzi po 80 ce w Polsce będzie 2.7 mln, dziś jest 1.6 mln. Kto się nimi zajmie? Takich obrazków za kilka lat będzie multum.
Jedynie zasadna wątpliwość w tym artykule to dlaczego nie ma pielęgniarki środowiskowej.
Ma pretensje o to, że p---y mu się ruszyć nie chce do opieki nad matką, bo on składkę płaci, więc powinna być opieka 24h/dobę ( ͡º ͜ʖ͡º)
Wielki korwinista a nawet 10k USD na miech nigdy nie zrobil xD
Co za zero
Tfu
Aktualnie leczymy się prywatnie u chłopaka, który jako jedyny w szpitalu powiatowym na chirurgii zajmuje się ranami. Jest pielęgniarzem który, się w tym specjalizuje, cały czas jeździ na szkolenia z tego i sympozja. Lekarze się go
@dzejdzejdzej: zobacz jak wygląda, jest wyniszczona cukrzycą. Jak przekroczy 70 to będzie dobrze.