Wpis z mikrobloga

@sciana: Jeśli poduszkowiec będzie miał wyłączone silniki to będzie poruszał się razem z taśmą, bo nic nie będzie generować poduszki powietrznej pomiędzy poduszkowcem a taśmą taśmociągu, po której poduszkowiec się "ślizga". W momencie gdy uruchomi silnik, i ta poduszka powietrzna się wytworzy, poduszkowiec traci kontakt z taśmą. Innymi słowy - teoretycznie mógłbyś wsunąć kartkę papieru pomiędzy poduszkowiec i taśmę.

W przypadku samolotu tego nie zrobisz. Jego koła, nawet najlepiej ułożyskowane, mają
Wyobraźcie sobie, was na rolkach na bieżni, bieżnia w przeciwnym kierunku porusza się Z prędkością równą prędkości obracania się waszych kółek - stoicie w miejscu, teraz popatrzcie co się dzieje gdy ktoś was dajmy na to popchnie, ew jakiś wiatrak będzie w was dmuchał od tylu z całych sił - nadal będziecie stać w miejscu, a bieżnia I wasze kółka jedynie będą się kręcić szybciej.
Nie ma szans że samolot poleci, tak
@b69: A czy Twój magiczny okręt podwodny działa siłą grawitacji na wymyśloną bieżnię, powodując powstanie siły tarcia o zwrocie przeciwnym do kierunku poruszania się, Panie znawco fizyki?
I wpływu są idiotyczne, dociska je do ziemi siła 200 ton I muszą się stykać z ziemią.


@lordpodle1: ale posiadają łożyska czy może są wspawane na stałe i się nie obracają? Bieżnia musi najpierw ten samolot poruszyć.

I Zasada Dynamiki: W inercjalnym układzie odniesienia, jeśli na ciało nie działa żadna siła lub siły działające równoważą się, to ciało pozostaje w spoczynku lub porusza się ruchem jednostajnym prostoliniowym.

Żeby poruszyć ten samolot
Jeśli poduszkowiec będzie miał wyłączone silniki to będzie poruszał się razem z taśmą, bo nic nie będzie generować poduszki powietrznej pomiędzy poduszkowcem a taśmą taśmociągu


@b7kj: poduszkowiec może mieć włączoną poduszkę ale wyłączony napęd poziomy. W dużych poduszkowcach są to 2 osobne napędy. Zresztą jeżeli pomoże ci to w rozumowaniu niech będzie to nie poduszka powietrzna ale magnetyczna, antygrawitacja albo cokolwiek innego.

W przypadku samolotu tego nie zrobisz. Jego koła, nawet
@sonofgloin: :) Jeśli ustawisz balast tak by siła wyporu była większa - tym samym spowodujesz że kółka będą działały z siłą nacisku na powierzchnię bieżni, to otrzymasz opory ruchu i tarcie o które Ci pewnie chodzi.

Nie zmienia to faktu że teoretyczny okręt (czy to napędzany śrubą, czy napędem strumieniowym) porusza się do przodu przez oddziaływanie na "medium" w której się znajduje - w przypadku okrętu wodę, w oryginalnym przypadku -
Dla tych, co twierdzą, że samolot nie poleci, piosenka na odpowiednim poziomie intelektualnym:

Idzie zuch (747), wicher (bieżnia) dmucha,
I do tyłu ciągnie zucha,
Ale zuch się nie przejmuje,
I do przodu maszeruje (startuje).
@wezsepigulke:W teorii wystartuje, w praktyce może być kłopot :)
Prędkość startowa na przykładzie A320 to około 270 km/h. Przy tej prędkości w założonym przypadku koła kręciłyby się dwa razy szybciej czyli 540km/h, a opony są zaprojektowane dla maksymalnej prędkości 200mil/h czyli około 320km/h. Wniosek jest taki, że opony raczej nie wytrzymają startu i wybuchną :)
@b69: Chciałem pokazać absurd Twojego porównania, ale sprytnie wybrnąłeś tym wyporem. Co nie znaczy, że masz rację:) Ja to widzę tak: Siła odpychania się od mas powietrza za pomocą silnika odrzutowego (z czym się oczywiście zgadzam) jest zaledwie jedną z sił działających na ten samolot. Druga siła, o przeciwnym zwrocie i tym samym kierunku, to siła tarcia. A skoro występuje siła tarcia, to istnieją takie TEORETYCZNE parametry bieżni, które sprawią, że
@sonofgloin: Nie sprytnie wybrnąłem, tylko wprowadzasz zmienne które nie mają znaczenia/mają marginalne znaczenie w tej teoretycznej sytuacji jaka rozpatrujemy. Napisałem o nich by wskazać że te siły nic nie zmieniają, ale jak widzę nie przyjmujesz

Nie będzie stał w miejscu, ponieważ tak jak łódź podwodna, jego ruch nie jest wywoływany przez oddziaływanie na podłoże, a na medium w którym się znajduje, a koła służą właśnie temu by zminimalizować siły tarcia -
@b69: Dlaczego uważasz, że tarcie nic nie zmienia? Może ono być w tym modelu dowolnie duże. Pomyśl sobie o takiej sytuacji:samolot stoi na bieżni, która zaczyna się poruszać. Czy samolot będzie stał w miejscu, a tylko kółka się będą kręcić? Czy zacznie się przesuwać razem z bieżnią? Bo Twój tok rozumowania prowadzi do pierwszego wniosku. Nie wprowadzam żadnych zmiennych, jedynie rozpatruję dwie siły działające na samolot: odrzut i siła tarcia.