Wpis z mikrobloga

Mirki czy warto ryzykować inwestując na giełdzie z tzw "opiekunem" czy to zwykli oszuści? Podobno nie ma mowy o żadnych stratach, bo "z nimi" straty są praktycznie zminimalizowane do zera xD

Koszt inwestycji to 2 tys $ ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#gielda #inwestycje #pieniadze #ankieta

Oszuści czy warto spróbować?

  • Oszustwo, nie próbuj mirku nawet 89.2% (58)
  • Spróbuj 10.8% (7)

Oddanych głosów: 65

  • 6
@Llukaszszz: xD weź poczytaj o stop lossach i minimalizowaniu ryzyka chyba że czytanie darmowych materiałów stanowi problem to możesz wydać nawet milion a i tak nie zarobisz, zgadnij dlaczego.. xd
@Llukaszszz: Sami do Ciebie dzwonili? To tzw. "kotłownie", call centery naganiające na pseudoinwestycje. Prowadzą działalność maklerską bez zezwoleń KNFu. Dzwonią, obiecują złote góry, wpłacasz kase (charakterystyczne jest to, że często jest to waluta obca- wszystko jest potem trensferowane do zagranicznego brokera), pokupujesz na platformie co ci każą i cześć.

Pamiętajcie Mirki, zysk jest zawsze premią za ryzyko. Instrumentem wolnym od ryzyka są tylko obligacje skarbowe.
@gloom: Zgadzam się, kumplu. I tylko jak dzwonią to "wpłać szybko 2 tys $ a już za kilka dni będziesz bogaty" albo SMS "Bojar mieszkasz w Polsce? "Bojar wpłać pieniądze by stać się bogatym" nie używali mojego imienia tylko nazwisko, a to chyba nawet karalne jest żeby takie SMS-y firma wysyłała do kogoś?