Wpis z mikrobloga

#kuchniamg78

Następnym razem nie będę dodawał filmu w dzień zdjęciowy. Trochę mi morale dziś spadł po hejtach od niektórych na buffalo wings i jestem teraz strasznie nieefektywny. Generalnie raczej mam wywalone na krytykę, ale dziś zrobiło mi się tak jakoś przykro :)

Zepsułem właśnie dwugodzinny przepis na fish and chips, którego nie da się zepsuć, a przynajmniej nigdy mi się nie zdarzyło (,)

Dzięki wszystkim za pozytywne słowa! Bo poczytałem sobie teraz też pozytywne komentarze i trochę mi lepiej. Muszę wziąć się w garść bo jeszcze do nagrania najważniejsze - chimichanga.
  • 92
Ja od siebie dodam, że też dawno mi się tak smutno nie zrobiło, mimo że wydawało mi się, że jestem w miarę odporna na takie rzeczy i poczułam się strasznie zrezygnowana, że robienie tego wszystkiego nie ma sensu (różowy MG tutaj, ja odpowiadam za nagrywanie i montaż filmów). Siedziałam tylko i scrollowałam te komentarze, a nawet łezka się w oku pojawiła, bo i ja i MG robimy wszystko jak umiemy najlepiej, sami
@MG78: kurde, też się chciałam przyczepić tego przepisu, że dziwny jak na Twoje standardy (kup sos, wymieszaj ze skrzydełkami i gotowe xD), ale potem przypomniało mi się, że pisałeś niedawno, że będziesz wrzucać przepisy "krótkie" m.in. na sosy, których używasz. No.. także nie przejmuj się :) jedno drobne potknięcie, to nie tragedyja :p
@MG78: Nie przejmuj się hejterami mordo. Ja sam kiedyś mocno sceptycznie podchodziłem do tego, co wrzucasz, bo w wielu przepisach jest się do czego #!$%@?ć od strony merytorycznej, nawet gdzieś tam Cię punktowałem w komentarzach, ale te filmiki kręcisz fajne i rób to dalej, dobrze się ogląda. Ostatnio zrobiłem browniesy, #!$%@?ą z kapci ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tylko kup jakiś prządny nóż i poćwicz krojenie, bo szczerze
@MG78 robisz to, znaczy robicie to przede wszystkim dla siebie, z pasji i dla samorozwoju i zabawy! i na tym się skup. Jeśli jesteś zadowolony z efektów swojej pracy to to jest najważniejsze - zawsze Ty, współtwórcy jak i najbliższe otoczenie będziecie najsurowszymi krytykami. Internety bez hejtu niestety nie istnieją, każdy znajdzie swoich zwolenników jak i przeciwników. Pamiętaj, że to Ty grasz główną rolę w swoim filmie i od Ciebie zależy jak
@MG78: Z odpornością na hejt jak z każdą inną umiejetnością. Przyjdzie z czasem.
Nie polecam jednak myśleć negatywnie o hejtujących. Np. w stylu, że to debile i frustraci. Przyniesie to ulgę na chwilę ale wróci. Pomyśl że ktoś kto pisze takie komentarze na prawdę musi cierpieć w życiu. Do tego stopnia, że napisanie hejtu jest sposobem na poprawę humoru. Gdyby te osoby nie trafiły na Twój film prawdopodobnie zostawiły by swój
@MG78: ale gdzie ten "hejt" aż taki, żeby się przykro zrobiło? Bo ktoś napisał, że nie kroisz profesjonalnie? A jesteś zawodowym kucharzem? Jeżeli tak, to ok, faktycznie wypadałoby popracować. Jeżeli nie - to #!$%@?, bo na co Ci to? Jesteś sobie Mireczek, co sobie gotuje dla przyjemności, a nie podczas tabaki w Hell's Kitchen xD

czemu u nas nie może być luzu i #!$%@? na filmikach? Wszystko musi być "profesjonalne". Odpalasz