[Spring_is_coming]

19 sierpnia 1961, w szwedzkim mieście Lysekil, zdarzył się jeden z najmniej prawdopodobnych wypadków w historii:

Samochód zderzył się z łodzią podwodną.

( ͡° ͜ʖ ͡°)

#historia #historiajednejfotografii #ciekawostkihistoryczne #szwecja #gruparatowaniapoziomu #heheszki #wypadek #ciekawostki

[Saperonides_21]

@Fennrir: A żeby było śmieszniej jest to tylko delikatne rozwinięcie GAZ-M1 który wywodzi się z prostej lini od Forda model B :)

[uwrocie]

@Saeglopur: ale bzdura z tym Oplem xd

[Spring_is_coming]

@blargotron: ten że zdjecia to chyba ten więc 16 węzłów.

https://sv.m.wikipedia.org/wiki/HMS_B%C3%A4vern_(1958)

[Saeglopur]

@uwrocie: Piszę co w byle Wikipedii mowa, Warszawa bazująca na GAZie i na rozwiązaniach Opla jak zawieszenie z Opel Kapitän

[blargotron]

@Spring_is_coming: Ha, to raptem 25km/h. No to wiemy, że okręt nie przekroczył prędkości.

[Fennrir]

@Saperonides_21:
Nie takie znowu delikatne, GAZ M1 był autem o konstrukcji ramowej, natomiast Pobieda była już samonośna, jedynie odziedziczyła po nim część mechaniki (plus skrócony o dwa cylindry silnik z wersji rozwojowych GAZa M1 - GAZa 61 oraz 11-73). Ogółem pomijając dolnozaworowy silnik to jak na lata 40. było to wyjątkowo nowoczesne auto.

[obk]

@Spring_is_coming: I pracujesz w callcentre u jakiegos ubezpieczyciela i slyszysz ze ktos chce promocyjnego holowania bo stracil panowanie nad pojazdem i udezyl w okret podwodny.

[dudzia808]

@Spring_is_coming: byloby ciekawiej gdyby to okret podwodny zderzyl sie z samochodem:)

[protanus]

Wyraźnie widać, że okręt zajechał mu drogę.

[Block3r]

@Saeglopur: @uwrocie: to jest prawda przeciez, Pobieda (a i też Warszawa) to ulep z różnych podzespołów i rozwiązań technicznych kilku przedwojennych marek - głównie tych, które Rosjanie otrzymywali w ramach Lend-Lease. To pozwoliło sowieckim projektantom na kontakt z najnowszymi osiągnięciami i rozwiązaniami, jak na przykład nadwozie samonośne.

Duża część ramy pomocniczej i zawieszenia została "pożyczona" ( ͡° ͜ʖ ͡°) z Opla Kapitana - a co do