[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
#anonimowemirkowyznania

#taniec #rozowepaski

Mirki, potraficie tańczyć? Z #rozowa mamy zaproszenie na wesele w przyszłym roku, chociaż po cicho mam nadzieję że nie odbędzie się ( ͡° ͜ʖ ͡°). Problem w tym, że nie umiem tańczyć, nie czuję tego po prostu. Różowa nie ukrywa entuzjazmu, a ja… wiadomo. Rytm jako tako czuję, ale po prostu mam blokadę przed tańcem. Mam opory nawet żeby poćwiczyć gdy jestem sam i siedzę w ciemnym pokoju. Próbowały mnie już uczyć wszelkiej maści kuzynki, kumpele, ba… nawet byłem na kursie tańca, ale nie szło mi i zrezygnowałem. Ostatnio przełamałem się i przy zgaszonym świetle próbowałem uprawiać jakieś dzikie pląsy. Potem wpadłem na pomysł żeby to nagrać no i… wróciłem do punktu wyjścia. Podczas tańca wyglądam jak kompletny debil, krępuję mnie to i najzwyczajniej w świecie się wstydzę. Jeśli to ma jakieś znaczenie to nie umiem też pływać (mam jakiś problem z koordynacją i gdy skupię się na pracy ramion to zupełnie zapominam o pracy nóg i odwrotnie) i ogólnie moje mięśnie są prawie cały czas napięte. Myślałem nawet o jakiejś konsultacji z fizjoterapeutą żeby rozluźnić ciało. Po alkoholu też nie bardzo idzie. O ile po alko jestem skłonny poruszać się nieco solo, to o tańcu w parze nie ma mowy. Nie potrafię nawet obrócić partnerki, nie mówiąc o jakichś innych bardziej „zaawansowanych” wygibasach. Ostatni raz tańczyłem na studniówce parę lat temu i właśnie wtedy poplątały nam się z partnerką ręce podczas próby obrotu. Odnośnie wesela to nie ma opcji żebym wypił bo to spory kawałek od nas i będę prowadził. Różowa już się denerwuje na mnie ostro bo ciężko mnie namówić na wyjście do klubu, a jeśli już to 90% siedzimy ( ͡° ͜ʖ ͡°). Dodam, że różowa też już próbowała mnie uczyć. Był ktoś w takiej beznadziejnej sytuacji? Jakieś rady?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Dodatek wspierany przez: Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[SarahC]

@AnonimoweMirkoWyznania: iść na kurs z różową i nie strugać debila elo.

[P.....e]

@AnonimoweMirkoWyznania: Kilka lekcji tańca użytkowego i gg wp

[P.....e]

@AnonimoweMirkoWyznania: Dodam, że zaczynałem też ileś lat temu jako przegryw w tych tematach. O ile tańczyć solo na dyskotece czy weselu to jako tako potrafiłem w sensie poruszać biodrami rękami itd o tyle w parze z dziewczyną to katastrofa.

Poszedłem na kurs tańca użytkowego, nauczyli mnie przede wszystkim że chodzi o trzymanie rytmu, prowadzenie, do tego kilka kroków i obrotów i po problemie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[N.....o]

@AnonimoweMirkoWyznania Moj niebieski ma podobny problem. Ja chodzę na kurs tańca i tam poznałam taki taniec "dwa na jeden". Jest bardzo prosty i nie wymaga żadnych umiejętności, prócz robienia kroku (chciałam znaleźć jakiś filmik poglądowy, ale nie mogę znaleźć nic fajnego). I tak staram się niebieskiego uczyć, bo też mamy dwa wesela w tym roku. Bardzo opornie to idzie ale czasem próbuje. Cieszy mnie to, bo ja uwielbiam tańczyć i nie chcę

[13czarnychkotow]

@AnonimoweMirkoWyznania: To może być też problem z pewnością siebie - nie zwracaj uwagi na to, jak dobrze tańczysz, tylko tańcz. Większość ludzi tak naprawdę nie urodziła się ze zdolnościami do tańczenia, to kwestia prób i błędów, więc nie bój się, że robisz to źle, z czasem będzie Ci szło lepiej. Jak nie będziesz próbował to tym bardziej się nie nauczysz, więc idź na kurs tańca i nie poddawaj się.
Mieliśmy z

[Tytanowy_Lucjan]

@AnonimoweMirkoWyznania: Tańce na weselach to żenada. Sam długo namawiałem różową, żeby nie brała mnie tylko swojego ciepłego psiapsi, który tak jak ona uwielbia te klimaty. Działało kilka lat, bo oboje zawsze mówili jak zajebiście się wybawili, ale w końcu rodzina zaczęła wypytywać jej czy się nie rozstaliśmy xD
Przełamałem się po dłuższej przerwie i mam dość na następne tysiąclecie. Nie ma różnicy czy na trzeźwo czy po pijaku. Ile można robić

[H.....e]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja jestem w podobnej sytuacji, tzn po prostu nie lubię tańczyć ¯\_(ツ)_/¯
Mirek, zastanów się po prostu czy warto poświęcać miesiące na kursy i ćwiczenia, żeby potańczyć raz kiedyś przez chwilę. Jeśli uznasz, że tak to działaj, powodzenia! Jeśli nie, to od świętego spokoju dzieli cię tylko wyjaśnienie tego swojej dziewczynie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[papanalepiku]

@AnonimoweMirkoWyznania: mało jest osób tańczących, które czują się dobrze patrząc na swoje nagrania (mimo, że tańczą ok).
Co do koordynacji ruchów to kwestia wprawy - im więcej będziesz ćwiczył, tym łatwiej będzie Ci tańczyć (po setnym razie wystukiwania rytmu nogami już nie będziesz musiał o nich myśleć). Jedyna i najlepsza rada to jest ćwiczenie :) i nie myślenie o tym czy się wygląda dobrze czy nie, bo inni i tak rzadko

[Bajarz]

właśnie wtedy poplątały nam się z partnerką ręce podczas próby obrotu

@AnonimoweMirkoWyznania:

Czyli masz zle podejscie, w tancu chodzi o zabawe, zasmiej sie z tego poplatania to dziewczyna tez sie zasmieje i kontynuuj.

Po wirusie mozecie poszukac kursow uzytkowego/2na1
Teraz czesc instruktorow przenosi sie do internetu

Solo to moze tiktokowe ruchy? Wzorujesz sie na innych i zacznie coraz lepiej wchodzic.

Dla samego wesela nie warto bo to dlugie godziny cwiczen, ale