Wpis z mikrobloga

Masa ludzi się teraz modli, żeby nie dostać wirusa, żeby epidemia ustąpiła, itd.
Strasznie żałosne to jest. Ci ludzie naprawdę wierzą, że pan na chmurce wymyślił im śmierć na covid, ale jak go zapewnią 30 razy, że jest dobry i miłosierny, to powie "a, dobra, przekonałeś mnie"? Pomijam już, że zawierzono naszą służbę zdrowia surogatce, która urodziła syna bożego - to też chyba podobny model wiary - może mama go przekona, że nie warto eksterminować Polaków...

Tak, wiem. Bozia jest dobra i daje prawo wyboru.

#bekazkatoli
  • 31
  • Odpowiedz
@TurboDynamo: Nie napisałem, że to coś złego. To po prostu irracjonalne.

Ja nie wierzę w żadnego boga, więc się do żadnego nie modlę.Ci, którzy wierzą, powinni zadać sobie pytanie, w co dokładnie wierzą. Bo z jednej strony - Bozia ma dla nich plan, żeby dostali wirusa. Ale oni się modlą, żeby go nie dostać. Czyli wierzą, że Bozia zmieni zdanie. To trochę pojazd po tej istocie. Stwórca Wszechświata zmieni plany, bo
  • Odpowiedz
@Nieszkodnik: Przejrzałem. Temat główny (z politycznych) to ACTA. ACTA, której sobie PO nie wymyśliła, protesty były przecież w całej Europie. Oprócz tego Euro, chytra baba z Radomia, jakieś dojebywanki Wojewódzkiego, Frasyniuk mówiący, że Polacy nie protestują, bo #!$%@?ą, salon Fiata wywiesił banner, że Polska jest gówniana...

No normalnie, afery tysiąclecia w tym 2012 były. I znowu powtórzę: tego się nie da porównać 1:1, więc nie lećmy w whataboutism. Proste pytanie: jakie
  • Odpowiedz