Wpis z mikrobloga

4 wykładowców wczoraj sobie przypomniało że jednak warto coś porobić i po miesiącu, bez żadnego kontaktu z nami, zadali łącznie 30 stron zadań do rozwiązania na poniedziałek, a jako iż dzisiaj są moje urodziny to w ramach prezentu udokumentowałem sobie to jak zlali temat i nie dawali znaku życia anie nie odpowiadali nikomu na maile i sobie napiszę skargę do dziekana i rzecznika rektora ds. dydaktyki. Nic to nie da zapewne, ale jaki humor lepszy [] #gownowpis #studbaza
  • 39
@stefan_pmp: jeżeli ktoś nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, naruszając tym samym moje prawa? To oczywiście, że tak. Po to są ustalane pewne zasady, by ich przestrzegać. Jeżeli ktoś wymaga przestrzegania zasad ode mnie, to sam powinien dawać przykład. Wykładowcy na uczelniach żyją jednak we własnym odrealnionym świecie i od czasu do czasu trzeba ich sprowadzić na Ziemię. Ale ty masz pewnie max 15 lat, więc to jeszcze przed tobą, internetowy
tak, Polaka trzeba trzymać króciutko na smyczy, kontrolować, zgłaszać, karać!


@stefan_pmp: Tak, bo poszło do nich z 30 maili, nie odpowiedzieli nikomu, powinni do tej pory zrobić 6h wykładów i ćwiczeń każdy, a nie zrobili nic i zarzucają nas bezczelnie zadaniami, co do których nie mamy pojęcia jak je rozwiązać bo powinno być to przekazane na zajęciach. To jest kompletny brak szacunku w stronę studentów.
@stefan_pmp:

nie ma prawa nakazującego studiowanie

nie ma też prawa studiowania na uczelni która ci się nie podoba ¯_(ツ)_/¯


Jest regulamin studiów i statut uczelni, w którym pewne sprawy są uregulowane i dotyczą tak samo studentów, jak i wykładowców.

a podpieralanie jest ostatnio kreowane jako światłe i obywatelskie

do momentu aż do ciebie nie przyjdą bo sąsiad #!$%@?ł

wtedy to kwiii jaka to zła policja sądy i urzędniki


Jeżeli ktoś łamie
@Schwarzenberger: U nas jest pół na pół z wykładowcami, kompletne #!$%@? i zjebiści profesjonaliści, dostępni po 12h dziennie nie narzucają terminów, dzięki zdalnemu nauczaniu wrzucają pełno dodatkowych materiałów z komentarzami, a drudzy to takie kwiatki jak tych 4, którzy zlewę mają jak są też zwykłe zajęcia.
@Trybus: i bardzo dobrze! Jestem już absolwentem, ale całe studia spędziłam działając w samorządach i najgorsze co można robić to dawać sobie wchodzić na głowę. Wszelkiego rodzaju podkładki jak maile itp są bardzo przydatne, bo najgorzej jak studenci przychodzili z sama historią, a nie dawali nam żadnych dowodów, a przez to szansy na pomoc. Powodzenia! Może być nieprzyjemnie, ale z doświadczenia wiem ze czasem nawet najgorszym dupkom udawało się utrzeć nosa.
@Trybus

Tak, bo poszło do nich z 30 maili, nie odpowiedzieli nikomu, powinni do tej pory zrobić 6h wykładów i ćwiczeń każdy, a nie zrobili nic i zarzucają nas bezczelnie zadaniami, co do których nie mamy pojęcia jak je rozwiązać bo powinno być to przekazane na zajęciach. To jest kompletny brak szacunku w stronę studentów.


Pierwszy raz?