Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MArcinnn96: miałem kiedyś kota z zepsutym mruczadlem - nigdy nie było słychać jak mruczy jak inne koty. Dało się to tylko poczuć po wibracjach kładąc rękę pod mordką ʕʔ.
  • Odpowiedz
@MArcinnn96: Miałem też takiego kotka, niestety odszedł jakiś czas temu ( ͡° ʖ̯ ͡°) ogólnie był wredny, potrafił podrapać, ale zżyłem się z nim (,) z roku na rok był coraz mniej "dziki" i bardziej przyjazny
  • Odpowiedz