Wpis z mikrobloga

zachęcony pozytywną opinią @dawid110d postanowiłem po pracy przejechać się na obiad na zalesie, do lokalu o wdzięcznej nazwie völcan kebab
po zapłaceniu 13 złotych za dużą pitę z mięsem mieszanym i sosem mieszanym i odczekaniu kilku minut zapakowałem się do samochodu i pojechałem do domu, jako że kebs był tak gorący że nie byłem w stanie go utrzymać w ręce
obawiałem się trochę że po tych 10-15 minutach w folii będzie raczej mało zjadliwy
na szczęście okazało się że papier nie zmókł bardzo, a pita tylko miejscami minimalnie zmiękła
no i w sumie na tym koniec takich wyraźnych pozytywów bo poza tym niczym się on nie wyróżnia na tle innych kebabowych bud w tym mieście
mięso niezłe ale trochę suche, bukiet surówek jak z kapitana bomby, sosu prawie że w ogóle nie było, choć prawdą jest że ten łagodny ma lekko ziołowy posmak, szkoda że nie dali go więcej bo zawsze to byłaby jakaś kulinarna ciekawostka
minusów raczej nie ma, plusy to przystępna cena, solidne złożenie placka (nic się nie wylewało), niestety ma przeciętne i niewybijające się ponad utarty schemat walory smakowe
ogólnie moja ocena to takie 6/10, jak się jest w okolicy to można wstąpić ale specjalnie po niego nie warto jechać
#kebab #rzeszow
Pangia - zachęcony pozytywną opinią @dawid110d postanowiłem po pracy przejechać się n...

źródło: comment_1587135298BZi0Brj9rCDOxEumvWKmY5.jpg

Pobierz
  • 28
@Gnieciuch: dara stabilnie średnia, pomarańczowa budka zależy od miejsca, według mnie w takiej kolejności
1. koło dworca pkp – zdecydowanie najlepsza ze wszystkich, powiesz np. że chcesz bez cebuli to dostaniesz bez cebuli, zawsze ciepły, ze standardową dla pomarańczowej budki porcją mięsa, w dodatku od dłuższego czasu pracuje tam taka fajna i kulturalna miła pani w blond włosach
2. budka na kołach przy wejściu do ch nova – jw. tyle że
@kilo-bravo: jak mnie się ban skończył chyba ze dwa miesiące temu
@Koichi: jakbyś jechał na tyczyn to skręcasz na ostatnich światłach na sikorskiego w lewo i za jakieś 300-400 metrów po lewej stronie będziesz miał zatoczkę autobusową – za nią masz drogę, skręć tam i wjedź se na parking
@Pangia wczoraj właśnie zamawiałem z rozowym identycznego kebaba z Volcana. Cholera jasna - te same odczucia mam xd zjadliwy, taki przeciętny kebab. Był ok, ale po 5 minutach jest do zapomnienia. Widać, że robiony na wzór innych kebabow, czyt. Dary.
Do zapchania kichy ujdzie, ale dupy na pewno nie urwało. Zdrówka :)