Wpis z mikrobloga

@Soojin21: > czy uważasz, że za mówienie im czym jest okres i podpaska powinny grozić ponad 3 lata więzienia?

ja się do tego w ogóle nie odniosłem i nie będę się odnosił
uwazam, że chłopy powinni znać jakieś podstawy co to w ogóle jest i z czym się to je, ale bez przeginania i wbijania 11-latkom do głowy, że ich koleżanki grzebią sobie w kroczu na szkolnej przerwie, żeby umiejscowić tampon...
@ryba_twojej_mieczty: O miesiączce powinny być w szkole zajęcia wtedy, zanim uczennice będą jeszcze w wieku występowania miesiączki - tak, żeby zarówno dziewczynki, jak i chłopcy wiedzieli, co to jest miesiączka i na czym polega.

Jednym z celów edukacji seksualnej jest to, żeby nikt nie był stygmatyzowany ani zawstydzany z powodu zmian w ciele w okresie dojrzewania, z powodu seksualności itd. Jasne, że powinna być możliwość zadawania pytań - i tych pytań
@Trojden Wiek występowania miesiączki może się bardzo różnić. Przyjmijmy, że średnio jest to 12-13 lat, ale jedna dziewczynka z klasy ma miesiączkę od dziewiątego roku życia. Kiedy więc uczyć? Na wszelki wypadek w zerówce? A co do drugiego akapitu, naprawdę uważasz, że chłopcy w wieku ok. 10 lat, są na tyle dojrzali, by doceniać, że mogą czerpać wiedzę z pytań ich koleżanek? Przypominam, że mówimy o dzieciach, które dostają histerycznego ataku śmiechu
@Zielony_Pio dziwne że te lekcje nie były oddzielnie. U nas był wdż i część zajęć byla podzielona na grupy po to żeby chłopcy nie słuchali instrukcji aplikacji tampona a dziewczynki nie musiały słuchać o porannych masztach czy co oni tam mieli na tych zajęciach. Myślałam że to standard w każdej szkole.
A ja się dziwiłam skąd się biorą takie kwiatki jak chłopak mojej koleżanki co jej po podpaski do sklepu nie pójdzie bo to dla bab i jeszcze ktoś zobaczy ( ͡º ͜ʖ͡º) ano wychowują ich takie kobiety. I biedna zawija sobie papier w 10 warstw i nagina do żabki


@choramuchomora: dlaczego nie kupi sobie odpowiedniej ilości środków higienicznych wcześniej?