Wpis z mikrobloga

@lezeikwicze: już wystarczająco dużo by można było mieć normalne temperatury. Zrobisz jak chcesz, ale przeczytaj sobie: http://regiodom.pl/portal/instalacje/ogrzewanie/temperatura-w-domu-odpowiednia-dla-dziecka
Rodzice bardzo często zapominają o tym a do tego dochodzą dziadkowie ze swoimi poradami "co tak zimo, zmarznie". No tak im - dziadko - jest zimno bo są starsi, inaczej działają ich organizmy. Dzieci są młode, sprawne, ich organizm działa (w założeniu) prawidłowo, nie jest zmęczony, rozwija się. Jest im cieplej. W sumie to
@ksiak: Z wad, niektórym przeszkadza ogrzewanie podłogowe w sypialni. Alergicy narzekają na unoszący się kurz (ciepłe powietrze idzie do góry).

jak Ci sie ma kurz unosić przy temp podłogi na poziomie 20 paru stopni? w lecie też Ci się unosi? Jaki to jest beznadziejny mit to szkoda gadać.... to przy grzejnikach kurz lata jak chce
@DzonySiara: warto jeśli nie planujesz dywanów lub wykładzin. Dodatkowo zastanów się jaka będzie powierzchnia grzania w poszczególnych pomieszczeniach. Może się okazać że w sypialni powiedzmy co ma 12m2 większość tej przestrzeni będzie 'przykryta' przez łóżko, szafę czy jakieś inne meble. Wtedy warto pomyśleć o grzejniku w danym pomieszczeniu. No i w łazience moim zdaniem fajnie mieć grzejnik ale to moje zdanie
@emesc: Jeśli nie jest zimno to sterownik ogrzewania włącza je tylko 2-3 razy w ciągu doby i to na krótko. Nagrzewa przy tym wodę w układzie, a ta kaloryfery i podłogi. Chyba zdajesz sobie sprawę, że kaloryfery pochłoną mniej energii cieplnej niż betonowa podłoga, płytki itd. Przy większym chłodzie ogrzewanie będzie działać cały czas, z różną intensywnością, ale nie musi nagrzewać całego układu od zera kilka razy na dobę.