Aktywne Wpisy
heksengerg +360
Andrzej odchodzi na emeryture. Pracował w zakladzie od 1990 roku.
#pracbaza
#pracbaza
Pasterz30 +85
Huop co se prądnice wydrukował i ładowarkę zlutował. A Wy co, nadal płacicie za prąd? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Trochę się z tym bujałem ale (glosem grubasa Walaszka) - warto było.
Projekt całkowicie mój, pierwszy jaki robiłem na drukarce, nie korzystałem z żadnych gotowych elementów 3D. Oryginalnie miała to być prądnica do wiatraka ale to wymaga zupełnie innej konstrukcji - teraz już to wiem. Po czasie kilka rzeczy zrobiłbym też inaczej ale to miało być głównie w celach edukacyjnych ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Jeżeli chodzi o wydajność to lajtowo ładuje telefon, do 8-10V przy niezbyt dużych obrotach wyciągam (szybciej nie chcę
Projekt całkowicie mój, pierwszy jaki robiłem na drukarce, nie korzystałem z żadnych gotowych elementów 3D. Oryginalnie miała to być prądnica do wiatraka ale to wymaga zupełnie innej konstrukcji - teraz już to wiem. Po czasie kilka rzeczy zrobiłbym też inaczej ale to miało być głównie w celach edukacyjnych ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Jeżeli chodzi o wydajność to lajtowo ładuje telefon, do 8-10V przy niezbyt dużych obrotach wyciągam (szybciej nie chcę
tl:dr Nie mamy miliona ciapatych ¯(ツ)/¯
Niedawno po decyzji RPP o obniżeniu stóp procentowych podniosło się larum w którą walutę uciekać. Napisałem, że w żadną. Jak do tej pory zostałeś ze złotówkami to już się ich trzymaj. Ku mojemu zaskoczeniu nie zostałem zmasakrowany minusami czego prawdę mówiąc się spodziewałem. Ale gro ludzi pisało "za chwile dolar/euro po 5zł" co jak widać na ten moment nie znalazło i nie znajdzie potwierdzenia w rzeczywistości.
Każdy kraj podpompował gospodarkę. Jedyni z rezerwy, inni na kredyt. Jeszcze inni po prostu dodrukowali. Wiecie co mają wspólnego te działania? Są dobre na chwilę. Na tydzień, może miesiąc. Na pewno nie na rok. Przedłużający się kryzys spowalnia PKB, powoduje straty w gospodarce których nie będzie można łatać w nieskończoność. Załatasz dwie dziury a powstają cztery następne. Koniec końców skutek jest łatwy do przewidzenia - po tyłku dostaje budżet.
Lwią część budżetu państwa strefy euro przeznaczały na świadczenia socjalne. W multikulturowym państwie pozwalało to trzymać w ryzach setki tysięcy emigrantów. Dostali łatwe, wygodne życia a przecież po to i tylko po to przyjechali. Natomiast za każdym zadowolonym, rozsiadającym się w kawiarni w południe emigrantem do tej pory stał ciężko pracujący człowiek który go utrzymywał ze swoich podatków. Tego człowieka właśnie zabrakło. Jednych dotknęło bezrobocie, inni uciekli na wieść o zamykających się granicach. Nie mówimy już o setkach ludzi tylko o dziesiątkach tysięcy które wracają. Każdego dnia,
Jeden z kolegów dobrze napisał. Być może niektóre Państwa nie zamroziły działalności nie dlatego, że nie chciały tylko dlatego, że nie mogły tego zrobić. Nie mogły pozwolić sobie by budżet obciążony do granic absurdu świadczeniami socjalnymi przestał je wypłacać. Nie chciały i nie chcą dowiedzieć się jak będzie wyglądać "radość" ludzi na wieść o zakręceniu źródełka z łatwymi pieniędzmi.
Europa zachodnia a dokładnie jej służby są osłabione wirusem. Absolutnie nie są gotowe na następnego przeciwnika - wojujących emigrantów. A oni są wypoczęci, zjednoczeni, silni. Czy będą siedzieć cicho gdy przywileje zostaną im odebrane? Czy emigranci zastąpią Polaków na stanowiskach pracy? Odpowiedź na nasze nieszczęść wydaje się być jasna.
Teraz pytanie od którego zacząłem. Czemu nasza waluta lepiej poradzi sobie z tym zamieszaniem? Przecież każdy widzi, że jest c-----o. Ja się z tym w pełni zgadzam. Jest c-----o ale stabilnie i nadal bezpiecznie. A nic bardziej w chwili obecnej nie jest i nie będzie bardziej potrzebne niż ciężko pracujący i umiejący się dostosować do nowej sytuacji ludzie. Zwykli obywatele za kilka miesięcy będą stanowić o sile i słabości Państw. Dlatego, mimo wszystko stawiam na Polskę.
#koronawirus #waluty #gielda #gospodarka
Komentarz usunięty przez autora
@kondzio_kolega: Przecież w tym kraju są zmieszki jak do świni nie dopłacisz, albo jabłek nie kupisz o węglu nie wspomne to myślisz że 500+ nie będzie walczyło jak rolnicy i górnicy? xD
Niemcy mieli budżet 500 miliardów do dopłacenie do firm w czasie kryzysu. Ile już zużyli z tego budżetu nie wiem.
@kondzio_kolega: xDDDDD
@MEKORRO: Różnica taka, że kwota o której piszesz nawet w Niemczech wymaga kwalifikacji których widocznie nie posiadasz skoro teraz siedzisz
@kondzio_kolega: jest i inwestorzy trochę przeceniają złotówkę. Jeśli złotówka się trzymie to tylko dlatego że większość porządnej gospodarki w tym kraju żyje za tamte 500 miliardów. Zobaczymy jak się kryzys rozkręci. Ryzyko polityczne w Polsce jest większe niż teraz gdziekolwiek w europie. Żebyś zaraz świadkiem polexitu nie był xD
Za złotówką nie
Radzę wyłączyć wykop i przestać czytać te wysrywy, które niektórzy tutaj piszą. Jak już otworzą granicę to pojedź trochę tu, trochę tam. Podróże kształcą. Pojedziesz, zobaczysz na własne oczy, że Europa wcale nie upada, wręcz przeciwnie.
Może jak poznasz chociaż jedną osobę, która nie pochodzi z tego samego rynsztoka mentalnego co Ty to pozbędziesz się tych społecznych uprzedzeń...
Szwajcaria nie zrobiła prawie żadnych obostrzeń i też epidemia wygasa co pokazuje że próba walki z epidemią jest w sumie debilna. Zobaczymy jak to w Szwecji będzie.
Tylko tak jak mówiłem kraje typu Niemcy stać na to, mają miliardy wolnej gotówki, a Polska ma pustą kieszeń więc o ile europejski bank centralny nie musi drukować pieniędzy bezpośrednio do gospodarki o tyle NBP już będzie musiał to rozważyć, a już wytrychy prawne przy okazji tarczy (z kartonu) antykryzysowej przygotowano pod
Komentarz usunięty przez autora
1. UE może nie przetrwać kryzysu, po pandemii mogą nasilić się ruchy -exitowe.
2. Strefa euro może się rozpaść w ciągu kilku lat, powiedzmy, że Niemcy, Francja zostaje plus jakieś państewka. Raczej kurs euro będzie wyższy niż niższy od obecnego.
3. Jeśli kurs Polski to będzie utrzymanie socjalu jakim jest to złotówka będzie słabła.
4. Im słabsza złotówka tym taniej będzie kapitałowi zewnętrznemu inwestować w PL, więc słaby kurs PLN byłby tu korzystny.
5. Dane z gospodarki i ratingi w najbliższym czasie będą mocno wpływały na kurs złotego. Możliwe dzienne spadki PLN