Wpis z mikrobloga

@adrninistrator: Ja robię ze słodów, w życiu raz tylko z brewkita robiłem @RomeYY: obym był bo ogólnie jestem bardzo krytyczny w stosunku do swoich piw i narazie jestem zadowolony tylko z jednego niskoalkoholowego które zrobiłem w tamtym roku na majówkę
@Piwerolo: A tam, dolejesz spirytusu ( ͡° ͜ʖ ͡°) a tak na poważnie to ja się nigdy jakoś przesadnie w te wszelkie style nie bawię bo mi sie nie chce. Póki swoje piwko wychodzi lepsze (oczywiście w subiektywnej ocenie mojej i konsumujących) niż większość dostępnych w sklepach (pomijając krafty) to ja jestem zadowolony (ʘʘ)
@Piwerolo: przy dużym zasypie zawsze jest problem z wydajnością. O ile typowe piwa robię na 75%, tak powyżej 17-18 blg ustawiam sobie w BT 70% i niestety to się zgadza. RIS 24 blg mi wyszedł na 65% wydajności
@Pitey_Pablo: Osobiście uważam że jak chcesz spróbować czy to zabawa dla Ciebie to najlepiej kupić kompletny zestaw potrzebny do uwarzenia piwa z brewkitu (np.: https://browamator.pl/browar-domowy-ba-super-start-zestaw-startowy-z-g,3,2,929) + sam brewkit, i jakieś dodatkowe materiały typu środki dezynfekujące. Jak się wkręcisz to już będziesz miał bazę do dalszego wykorzystania, a nie wpompujesz od razu grubych pieniędzy. Potem to już kwestia warunków, środków i chęci - ja po kilku brewkitach przeskoczyłem etap warzenia na palniku
@Piwerolo: wysładzaj do okresolnego balinga zamiast objętości brzeczki. Ja tak robię jak chce otrzymać konkretne parametry, a dokładnie to wysladzam do 1-2blg niżej niż docelowe bo przy gotowaniu się zagęści. Minus taki że przy słabej wydajności masz mniej piwa, ale za to dostajesz to czego oczekiwałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Piwerolo: True, też nie mam refraktometru. Robię tak że wysladzam ok 90% ilością wody wg tego co mi kalkulator poda, potem biorę próbkę, chłodzę i mierze, mniej więcej jesteś w stanie ocenić ile jeszcze potrzeba wysładzać. Fakt, że schodzi przez to trochę dłużej, ale coś za coś.
@matiss90: No tak, ogólnie muszę wprowadzić pare udoskonaleń, u mnie się robi piwo trochę „na odwal” bo nie mam chłodnicy nawet, ani dobrych temperatur do fermentacji. Muszę zainwestować jeśli będę miał w planach robienie konkretnych warek z konkretnymi oczekiwaniami. A tak teraz robię bo lubię i wiadomo z każda warka jakieś nowe spostrzeżenia i doświadczenia
@Piwerolo: Spoko mam podobnie, zainwestowałem teraz w płytowy wymiennik ciepła, bo z chłodnicą zanurzeniową nadal mi schodziło około godziny na schłodzenie. Jeszcze nie testowałem, ale będzie za tydzień przy pastry risie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@matiss90: Godzinę to ja chlodze w wannie mojej, nalewam wody zimnej ona ma z 6 stopni zanurzam garnek cały tak ze aż pływa i godzinę gdzieś około się chłodzi do 25 stopni
@Piwerolo: Dokładnie, dlatego rezygnuję z chłodnicy, przy czym nie mam wanny więc i tak był to znacznie lepszy wynik niż bez.

Nie wiem do końca z czego to wynika, na pewno na minus jest to że jest z gładkiej rurki zamiast karbowanej, więc jest mniejsza powierzchnia wymiany ciepła. Z drugiej strony pytanie na ile uciążliwe jest czyszczenie karbowanej.
@matiss90: Rodzaj metalu jest ważny, ilość splotów czyli w sumie całkowita długość która ma chłodzić no i przekrój rurki, gdzieś widziałem taka która ziomek sam zbudował i potrafił nią schłodzić 50 litrów w 15 min