Wpis z mikrobloga

Mirki jest sprawa. Jakaś stara baba w bloku upieprzyla sobie ze jestem na kwarantannie co jest nieprawdą i rozpowiedziała innym sąsiadom. Wszystko przeszło wszelkie granice kiedy powiesiła kartkę na drzwiach że nie przestrzegam kwarantanny... Dziś przychodzi jakas babka i pyta się czy mi zakupów nie trzeba zrobić :/ weźcie zaproponujcie jakiś odwet, może porozwieszac innym takie kartki? #koronawirus #kiciochpyta
  • 14
  • Odpowiedz
Miałam jeszcze jeden pomysł. Napisać kartkę na drzwiach że w tym mieszkaniu mieszka lekarz (co jest prawda) I że mam nadzieję że się nie spotkamy nigdy na izbie przyjęć
  • Odpowiedz