Wpis z mikrobloga

Powiem Wam, że spodobała mi się praca w IT zdalna #programowanie. Tak jak się wysypiam, to dawno się nie wysypiałem. Ledwo budzę się na daily, biorę laptopa do łóżka i mówię co tam wczoraj zrobiłem. 15 minut i z głowy. Chwilę jeszcze poleżę, potem zanim wstanę, wezmę kąpiel, to dopiero teraz śniadanie jem. Po śniadaniu idę przygotować yerbę, a chwilę też mi zawszd z tym schodzi. Coś tam oczywiście zrobię w ciągu dnia, pewnie połowę czasu spędzę na YouTube, ale i tak dłużej niż do 16 nigdy nie siedzę. Kryzys w IT chyba nam niestraszny, bo jeszcze wczoraj szef do mnie na slacku pisał i pytał czy nie mam jakiegoś kolegi co chce pracę zmienić, bo wciąż potrzeba ludzi.
Co prawda trochę mi się momentami nudzi, bo trochę #przegryw ze mnie, nie mam żadnej partnerki, a całymi dniami siedzieć tak w domu samemu podczas #koronawirus to jednak nuda. Dlatego w sobotę jadę do rodziców i zostanę u nich aż do świąt. Po tej całej #pandemia nie będę brał jeszcze pod uwagę, czy nie znaleźć pracy, która będzie w pełni zdalna. Potrzebuję jednak trochę ludzi wokół siebie. Ale w przyszłości? Jak może znajdę #rozowypasek to kto wie. Na pewno ciekawe doświadczenie i w końcu człowiek odpocznie. Dawno nie miałem takiego urlopu.

#pracbaza #praca #pracazdalna #pracait #programista15k
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MagicznyHooligan: jasne, że można. Ale parę lat temu było łatwiej. Teraz chętnych do IT dużo, juniorów sporo i potrafią robić selekcję na podstawie właśnie skończonych studiów IT. Ale jak wyróżnisz się umiejętnościami, to oczywiście masz dużo większe szanse, niż ludzie po studiach. A jak ma się już doświadczenie, to wykształcenie w ogóle niepotrzebne.
  • Odpowiedz
@MagicznyHooligan: na wymagania w ogłoszeniach nie patrz. Czasami senior nie jest w stanie sprostać wymaganiom z ogłoszenia na juniora. To często piszą naćpani ludzie z HR. Jak będzie z tobą rozmawiał programista na rozmowie, to już da bardziej normalny zestaw pytań i na pewno o wykształcenie Cię nie spyta. No ale coś trzeba umieć i mieć koniecznie jakieś projekty porobione.
  • Odpowiedz
@konradowski1995: ja tak juz wczesniej robilem, ze ledwo wstawalem na daily. Tak za 15. Szybki prysnic, daily na sluchawkach i do samochodu. Jak dojezdzalem do biura to sie konczylo akurat, sniadanie, kawa, praca.

Ale godzinki wpisujesz od odebrania daily ;) Jak masz dlugie daily o jestes 40 minut dziennie do przodu
  • Odpowiedz
@mroczne_knowania: @Creamfields: walkujemy bierzace sprawy w ktore jest zaanagazowane 100% zespolu.

Moglibysmy dla samej sztuki uzywania poprawnego uzywania metodyki zrobic daily, a sekunde pozniej spotkanie calego zespolu tylko gdzie tu sens?

Odprawa to odprawa, nie musi wygladac tak jak w podreczniku tylko tak jak zespol tego potrzebuje i z tego dobrze skorzysta (jest chyba nawet taka mysl zawarta w manifescie ale nie czytalem)
  • Odpowiedz
innym razem masz 12 a nawet 16 osob wbrew metodykom

@InterferonAlfa_STG: wtedy się dzieli zespół na dwa, a nie robi godzinne daily, na którym 80% ludzi się nudzi i śpi. Ale pewnie mi powiesz, że "się nie da" - i będziesz tak myślał dopóki nie przyjdzie ktoś ogarnięty i Ci pokaże, że jednak się da ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Moglibysmy dla samej sztuki uzywania poprawnego uzywania
  • Odpowiedz