Wpis z mikrobloga

@jmuhha: Discord jest bardzo fajny do tego, jeśli założy swój serwer i będzie to wszystko ogarniała, zabierając uprawnienia dzieciakom, to się uda. Znam też przypadek gdzie uczniowie w liceum sami to ogarniają bo chcą i nauczyciele tylko wchodzą i np. z matmy nauczycielka streamuje ekran kartki i tłumaczy zadania
@Domestosnastos: Dlaczego niby? Syn dostaje zadania[linki] przez Librusa i odsyła wykonane na e-mail nauczycielki. Z angielskiego miał wideo przez Zoom'a, natomiast z niemieckiego mają grupami po 8 osób na Messenger'ze - nauczycielka chyba nie ogarnia nic innego.
Przez Zooma było lepiej - Messenger często zrywał.
Reszta zajęć tylko linki i zadania przez Librus.
Widać który nauczyciel jest na jakim poziomie wiedzy.