Wpis z mikrobloga

  • 0
@aniewiemjaki: jazda po prostej to totalna lipa, biegi szybko się kończą. Ale już do popyrkania po mieście jest całkiem fajnie. Koło podnosi się do 5 biegu praktycznie samo, brak hamowania silnikiem, do tego zupełnie inna charakterystyka niż 4t.. fajne doświadczenie. No i ta moc, mnie zamiata :) Najbardziej jestem ciekaw jak to się zachowa na torze, niestety nie miałem jeszcze do tego okazji
@JACA997: Naprawdę podziwiam. Jako człowiek który chciał by się nauczyć jazdy na tylnym kole mam pytanie. Czy łatwo jest się wywalić na plecy dodając za dużo gazu?. Wiem jak to brzmi ale trochę próbuję od czasu do czasu pojeździć na tylnym kole, a raczej postawić motocykl na tylne koło ale jak już trochę wyżej je podniosę od razu odpuszczam gazu bo mam wrażenie że zaraz wywalę się na plecy.
A więc
  • 1
@mpetrumnigrum: dzięki :) Wiesz co, w zasadzie moment w którym lecisz na plecy to ten, gdzie nie musisz w ogóle dawać gazu, żeby trzymać balans. Na początku niestety najczęściej każdy ma odruch ściągania nóg do „uratowani się” co skutkuje gleba, gdy zaczniesz przechylać się do tylu. Wtedy należy skontrować tylnym hamulcem. Trzeba próbować, próbować, próbować - polecam obejrzeć filmiki na yt