Wpis z mikrobloga

Szanuję moich sąsiadów mocno.
Sąsiad wrócił zagranicy przy okazji tej akcji "Lot do Domu". Miała go czekać kwarantanna 14 dni. Jego bracia przyjechali po niego na lotnisko dwoma samochodami. Zostawili mu kluczyki i każdy bezpiecznie wrócił do domu.
Żeby możliwie nie zarazić nikogo w domu to kwarantannę odbywa u sąsiadów, którzy mają pusty dom letniskowy i nikt tam nie mieszka przez najbliższe tygodnie/miesiące. A sąsiadowi pod drzwi przynoszą codziennie jedzenie.

Cieszy mnie bardzo taka postawa :)

#covid19 #koronawirus
  • 56
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Peterov: W Łdz podobna postawa dwójki studentów powracających półtora tygodnia temu z Erasmusa z Hiszpanii - kluczyki zostawione w aucie na lotnisku przez rodziców i mieszkanie wynajęte na okres dwóch tygodni w innym mieście. Tam w mieszkaniu mają zapasy na dwa tygodnie i izolują się od wszystkich.
  • Odpowiedz
Brat wrócił do Polski w tym tygodniu. Granicę przekraczał ciężarówką i sam chciał zgłosić do sanepidu miejsce w którym odbywa kwarantannę. Na infolinii dostał informacjelę, że jak wjechał ciężarówką to go kwarantanna nie obowiązuje. ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
  • 1
@Peterov no w końcu coś innego od: hehe somsiad/kuzyn wrócił zza granicy i poszedł do sklepu po bułki, wędliny itd. choć ma kwaramtanne, zgadnijcie kto go #!$%@?ł do sanepiku !1!1! hehe
  • Odpowiedz
@Peterov: brat z dwojka znajomych kupili auto zeby wrocic (przez wirusa stracili prace - pracuja w restauracjach), w polsce juz maja ogarniete miszkanie, w ktorym normalnie mieszka siostra jednego z nich. Siostra na ten czas przeprowadza sie do rodzicow.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Peterov: U mojej rodziny na wiosce koleś z wrócił z Niemiec mieszka w altance bez ogrzewania przez 2 tygodnie bo w domu małe dzieci
  • Odpowiedz