Aktywne Wpisy
ChickenDriver2 +30
#pracbaza
Klęska urodzaju.
Wygrałem rekrutację w firmie A. Dostałem ofertę. Przyjąłem ale na wypowiedzeniu (3 m-ce), krótko po jej przyjęciu dostałem zaproszenie w firmie B do rozmowy w sprawie pracy w fajniejszym zakresie, w większej firmie, z lepszymi opiniami na GW i w ogóle. Poszedłem pogadać, bo co mi szkodzi. Rzuciłem jeszcze większy hajs niż przyjąłem w A i tyle. No i po około miesiącu od przyjęcia oferty A, firma B złożyła
Klęska urodzaju.
Wygrałem rekrutację w firmie A. Dostałem ofertę. Przyjąłem ale na wypowiedzeniu (3 m-ce), krótko po jej przyjęciu dostałem zaproszenie w firmie B do rozmowy w sprawie pracy w fajniejszym zakresie, w większej firmie, z lepszymi opiniami na GW i w ogóle. Poszedłem pogadać, bo co mi szkodzi. Rzuciłem jeszcze większy hajs niż przyjąłem w A i tyle. No i po około miesiącu od przyjęcia oferty A, firma B złożyła
Fennrir +119
Niezła #patodeweloperka w #katowice przebijająca chyba nawet wrocławskie nadbudówki: trzykondygnacyjna nadbudowa stanowiąca połowę wysokości budynku. Kamienice są w ewidencji, ale konserwator najwyraźniej problemu nie widzi, co innego gdyby szaraczek chciał wymienić okna, wtedy już by była "ingerencja w wygląd zabytku". IMO powinien być bezwzględny zakaz nadbudowywania zabytkowych kamienic (z jedynymi dopuszczalnymi wyjątkami w celu odtworzenia oryginalnej wysokości czy wyrównania pierzei), bo to co się dzieje w ostatnich latach to jest kompletna patologia.
Bo każdy organizm żywy ma za swój cel reprodukcję by zwiększać swą liczebność i przekazywać swoje geny dalej. Jak w takim razie mają się do tego wirusy skoro każda epidemia prędzej czy później wygasa? Czy wirus to taki metapasożyt którego celem jest nie tyle powielanie kolejnych kopii (bo to koniec końców zawsze się nie udaje - epidemia zawsze wygasa) co wdrukowanie swojego własnego DNA / RNA w DNA nosicieli na stałe? Tak by organizmy zarażone zasymilowały genom wirusa, przez co stając się częścią integralną genomu gospodarza, przekazywaną już z pokolenia na pokolenie?
#medycyna #biologia #mikrobiologia #pandemia #epidemia #ewolucja #swiatnauki
@xaliemorph: Którym wirusy nie są ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@xaliemorph: Jak to każda? A grypa wygasa? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ten koronowirus też nie wygaśnie tylko po prostu będzie ograniczony do swojego naturalnego nosiciela którym my nie jesteśmy, jesteśmy przypadkowym. Pewnie jest tak samo zdziwiony jak my że go jakiś chinol wpieprzył i rozniósł po świecie
@xaliemorph: No cóż, wydaje mi się, że to chyba bardziej pytanie z zakresu filozofii niż nauki. Poza tym takie samo pytanie można postawić w ogóle w kontekście życia. Warto zauważyć, że oprócz negatywnych aspektów istnienia wirusów są też jasne strony, np. możliwość wykorzystania ich do własnych celów, vide terapia fagowa, badania z wykorzystaniem technologii phage display, albo ogólnie wykorzystanie bakteriofagów w biologii.
Rozpatrujesz to z puntu widzenia organizmu - czyli "komórki"/"czegoś żywego", który chce jeść i tworzyć swoje potomstwo. Ale spróbuj spojrzeć na to prościej (tak jak Pan Dawkins pisał).
A co jeśli to nie "otoczka" jest ważna (czyli bakteria, komórka eukariotyczna, organizm wielokomórkowy czy człowiek), a istotna jest sama informacja czyli gen? Olewamy całą biologię, biochemię, tworzenie skomplikowanych struktur itd