Aktywne Wpisy
Ryneczek +1404
Plusują przeciwnicy umieszczania grubych ludzi w reklamach. To jest nienormalne. Bez różnicy czy wchodzi blok o chipsach, żelach pod prysznic, perfumach albo samochodzie; im bardziej zachodnia marka, tym skrajniej otyła aktorka/aktor występuje w ich spocie. Jest to odpychające i uważam, że tu nie chodzi o samą promocję ich produktu, ale, przy pomocy aktora o odpowiedniej tuszy, o propagowanie skrajnej, chorobliwej otyłości, jako czegoś normalnego. Uważam również, że zator żył, zaburzenia lipidowe, zwyrodnienia
JamesJoyce +50
#programista15k #programista25k #naukaprogramowania #it #programowanie
Typowy junior w it, w wieku 30 lat odkrywający w sobie naukę programowania (które oczywiście kochał od dziecka) be like:
Typowy junior w it, w wieku 30 lat odkrywający w sobie naukę programowania (które oczywiście kochał od dziecka) be like:
Aktywne Znaleziska
Jest jeszcze inna strategia pod tytułem "mądrzejsze jest nie wspomnieć o tym".
Otóż istnieje bardzo niebezpieczny rodzaj pisowskiego trolla #60kopiejekzawpis który twierdzi, że teraz, w tej konkretnej sytuacji, nie jest czas na krytykę rządu, jest ona niewskazana, a na rozliczenia przyjdzie czas później, tymczasem trzeba wspierać rząd w jego działaniach.
Wiecie, teraz nie jest czas na krytykę. Będzie na to czas później. To "później", to rzecz jasna po majowych wyborach, ale o tym troll nie wspomni, bo liczy na waszą nieostrożność.
Taki troll jest mniej oczywisty. Nie wali propagandą od razu. Nie wychwala (w sposób oczywisty dla niego) danej opcji. Czasem rzuci magiczne "nie jestem za pis, ale". Cokolwiek by nie powiedzieć, on ucisza i sugeruje, żeby dać innym w spokoju pracować. W poczuciu zagrożenia czy obowiązku u innych ludzi, może doprowadzić u nich do prezentowania podobnego stanowiska, tworząc tak zwanego pożytecznego idiotę. Oczywiście pożytecznego idiotę partii rządzącej, który będzie kolportował taki sam przekaz.
Potem może nie być łatwo odróżnić na pierwszy rzut oka pożytecznego idioty od faktycznego trolla, więc za każdym razem gdy widzicie kogoś twierdzącego, że teraz nie jest czas na krytykę rządu, należy mu sprzedać otrzeźwiającego plaskuna, bo gdy niby ten czas na krytykę nadejdzie, to tak naprawdę niczego nie zmieni.
Prawilnie więc przypominam, że PiS zastał warunki, jakich zazdrościć by mu mogła każda poprzednia ekipa, miał wzrost gospodarczy i kraj który dzięki poprzedniej ekipie, przeszedł przez kryzys suchą stopą, mnóstwo środków z Unii oraz światową hossę, ale zamiast naprawić najbardziej niedomagające sektory państwa, takie jak służba zdrowia, postanowił przeżreć wszystko co się dało, nie zostawiając żadnych rezerw, aby kupić głosy za 500+ i dodatkowe emerytury. Przypominam, że gdy opozycja w lutym alarmowała, pisowskie trolle ich wyśmiewały. Przypominam, że workowaty minister szumowski jeszcze na początku marca mówił, że to nic takiego, grypa gorsza. Przypominam, że gdy inni gromadzili sprzęt i środki medyczne, u nas nie zrobiono nic, zaś prezydent który rzutem na taśmę mógł zawetować dwa miliardy dla szczujni i zasugerować, że może by je jednak przeznaczyć na przygotowania do pandemii koronawirusa, podpisał, przy czym jeszcze kaczyński z kurskim wytarli nim podłogę.
Pamiętajcie mirki, że jeżeli z powodu pandemii umrze lub poważnie zachoruje ktoś z waszych bliskich, a dostęp do opieki będzie mieć utrudniony, będzie to przede wszystkim wina partii obecnie rządzącej.
#koronawirus #bekazpisu #4konserwy #neuropa #takaprawda #bekazprawakow #polityka
Podaj mi proszę zestawienie testów, liczby przypadków, oczywiście po dacie, to wszystko dla krajów, które więcej od nas testowaly, bądź testują.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
W tym miejscu masz tabelkę ze statystykami z testów. Są tam też podane źródła, no i data aktualizacji informacji dla tych statystyk. Są to rzecz jasna wybrane kraje, brakuje sporo z nich, niektóre dane są nieaktualne, choć akurat dla naszego jest data z 17 marca.
Gołym okiem widać, że wykonujemy bardzo mało testów. Bardzo mało testów na milion obywateli.
A przecież nie jest tak, że wykonujemy ich tak mało, bo
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Przełożenie wyborów to oczywistość, nie ma szans by wirus wygasł do maja. Ale PIS będzie się przed tym
Dziękuję.
Wszystko wskazuje na to, że jest dokładnie odwrotnie.
Ano nie ma. Co więcej, wszystkie poprzednie działania tej ekipy wskazują na to, że są zdolni do takiej perfidii, by wykonywać zbyt mało testów, by wzrostem liczby chorych nie podsycać negatywnych nastrojów. W ogóle mnie nie zdziwi, jeżeli przewidywania podawane przez szumowskiego, czyli że będzie czterocyfrowa liczba zachorowań, a po dwóch tygodniach zacznie spadać, ziszczą się dlatego, że
Może powinni pójść o krok dalej i zacząć mówić o następstwach walki z epidemią - katastrofie gospodarczej. Ale jak już wspominałem, tu przydałaby się propozycja zawieszenia rozdawnictwa+ - a
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@Kleki_Petra:
Przynajmniej jest jakaś odmiana od ciągłego #!$%@? Reżimu. Jak Lichocka zrobiła co zrobiła to cztery strony gorących były zasrane tym samym zdjęciem.