Wpis z mikrobloga

Kurna Mirki jaki żal i nostalgia ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Podjeżdżam dziś swoją rdzewiejącą Mazdą tankować ropę a za mną w kolejce .... moje byłe W124 2.5 diesel 1991 r.
Użytkowałem go w latach 2010-2015. Garażowany w wynajętym specjalnie na to garażu murowanym. Zawsze olej i filtry na czas. Nigdy nie pałowany na zimnym. Dwa razy w tych latach u lakiernika żeby wychodzące niewielkie purchle usunąć. Najdalej zawiózł mnie z Rzeszowa do Pragi (750km). Nie miał turbiny, ani DPFa, ani EGRa, ani wtrysków, ani dwumasy, ale pomimo, że był wołowaty (90KM i 1390 kg masy własnej) to był super cichy w środku, niezawodny i bajecznie amortyzowany.

A dziś ujrzałem obraz rozpaczy:
-przednia szyba pęknięta w dwóch miejscach rysy na 70 cm
-drzwi od kierowcy nad listwą całe w bąblach żre rdza
-silnik pracował jakby miał wypaść za chwilę z komory: trząsł się, piszczało coś, coś dzwoniło, coś skrzypiało - d r a m a t.

Po mnie miał go gość który do niego dołożył doinwestował, ale się znudził po roku czy coś i sprzedał. I ten kolejny ch00j tak go zniszczył i zadniedbał. Ten samochód konał, mówię Wam. Że też dziad yebany nie mógł sobie na tyranie kupić q--a matiza czy jakiegoś lanosa, okulara czy innego wozu drabiniastego.
Smutek i żal.

Foto z roku 2011 gdy jeździł u mnie.

#motoryzacja #samochody #feels
snwptest - Kurna Mirki jaki żal i nostalgia ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Podjeżdżam dziś swoją rdze...

źródło: comment_1583524745Fw6EPVKn1C5GErJgl6CXve.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sm3rf1k: chodzi mi o piezoelektryczne gówna siemensa których się nie da zregenerować na nowych częściach bo nie ma cewek nowych a drogie jak szlag - 3k straciłem w lipcu 2019 przez to
  • Odpowiedz