Wpis z mikrobloga

  • 0
@369zszywek Sam kodeks pracy mówi o tym że zwykła grypa może doprowadzić do nie dopuszczenia do pracy. Ale kto płaci za dzień nieobecności gdy pracodawca niezasadnie nie dopuści pracownika?
  • Odpowiedz
@DarkSilesia co rozumiesz przez niezasadnie? Jak czytałeś wyżej jedyna droga to wręczenie skierowania na badania kontrolne. Zachowujesz prawo do wynagrodzenia za okres np. oczekiwania na badania.
  • Odpowiedz
  • 0
@369zszywek jak znam pazerność pracodawców powiedzą idź na badania do lekarza rodzinnego i przynieś L4. Dobrze jednak mieć podstawkę i świadomość że w takim wypadku on ma obowiązek skierować za jego kase. Jestem ciekaw jak to się rozwinie bo u mnie dużo osób na zwykłe grypsko chorych.
  • Odpowiedz
@DarkSilesia wszędzie dużo chorych. U nas praca zdalna, sama jestem przeziębiona i korzystam dzisiaj. Nie wiem czy korona, wątpię. Nie czuję się grypowo tylko przeziębiona. Ale grzecznie siedzę w domu i daję dobry przykład ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@369zszywek O u mnie tak kolorowo nie jest żeby zdalnie ale dowiedziałem się że jak ~ 37 st to do pracy dopuszczają jak ~38 st to won do doktora (°° i bez dyskusji. W sumie układ spoko jak ktoś sieje to go odseparować.
  • Odpowiedz