Wpis z mikrobloga

@ty3i: no i tu jest najgorsze co Ci mogę powiedzieć, w Krakowie nie ma nic godnego polecenia, kiedyś był fajny w budce kawałek od Bagateli, ale był cholernie tani, więc splajtował.
Prawda jest taka, że nie ma nic godnego polecenia, ja nauczyłem się już w krk nie kupować kebsów (,) sytuacja zmusiła mnie do przestawienia się na burgery