Wpis z mikrobloga

@MyPhilosophy: Nie ma się z czego śmiać przyzwoity dupowóz. Ja mam gorzej bo z amerykańskiego SUV przesiadłem się do damskiego Forda Fiesty w kolorze buraczanym z pojemnością 1.25 i mnie szlag trafia bo mocy nie ma no i trochę śmiesznie się czuję z tym kolorem ¯\_(ツ)_/¯ Ale o dziwo jest całkiem wygodne i przyjemnie się jeździ ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MyPhilosophy: dla mnie decyzja o zakupie identycznego, ale z silnikiem 1.2 65KM to najlepsze co zrobilem w zeszlym roku. Tania eksploatacja, czesci itp itd. Wrzucilem do niego gaz i na 42 litrach przejezdzam jakies 600km. Psuja sie #!$%@?, ja wymienilem poduszke silnika, musze zrobic szybe po stronie kierowcy, klamke w tylnych drzwiach i wymienic zarowki podswietlajace srodkowy panel. Groszowe sprawy i z jakas godzina roboty.