Mirki tak wszyscy narzekają że młodzież nie czyta. A mój syn wczoraj pożyczył "Zwiadowców" 470 stron. A teraz jest na 420 stronie. A jeszcze byliśmy u lekarza dzisiaj. I ma niecałe 10 lat. Jestem dumny niego jak cholera.
@Sl_w_k_1: fajnie, ale moja córka jest studentką prawa a tak serio to fajnie, że czyta ale co z tego? ja czytałem sporo od dziecka i nie jestem od tego mądrzejszy równie dobrze mógłbym oglądać w tym czasie anime i wyszło by na to samo
@Lebensabschnittpartner: nie mamy tv. Mam dwóch synów. U nas obowiązuje zasada 0:30. Czyli każdy ma 30 minut na komputer poniedziałek piątek. W weekendy jest różnie ale też staramy się żeby to było max godzina rano i wieczorem jest różnie( ͡°͜ʖ͡°). No i jak zaczyna się robić ciepło to na zawody jeździmy.
Dzisiaj późno przyszedłem po syna do szkoły więc miał dużo czasu na czytanie.
@sokytsinolop: moja żona czytała od małego. I mówi że najbardziej ja bawi jak kiedyś pracowała w firmie IT. No i coś tam goście zaczęli rozmawiać na jakiś temat (nie pamiętam) no i wchodzi tu dziunia z HR i prostuje tu panów developerów. Od tamtej pory inaczej ja traktowali.
@Sl_w_k_1: No wszystko super. Naprawdę fajnie, że młody czyta, ale książki nie są dzisiaj absolutnym wyznacznikiem wyższości intelektualnej. Ponadto uważam, że godzina tygodniowo komputera dla dziesięciolatka to nieporozumienie - tyle sam powinieneś poświęcać na ich "cyfrowe" wychowanie, a kilka godzin powinny mieć na zabawę i granie. To też jest bardzo rozwijające i pożyteczne.
@bartox7777: wyobraźnię może i rozwija, ale z tym drugim się nie zgodzę, żeby zapamiętać jakąś informację trzeba ją powtarzać. Czytanie zatem to chwilowa ciekawostka i tak wszystko co przeczytałeś, jeśli nie skupisz się żeby to zapamiętać pozostaje mętnym wspomnieniem w pamięci i jedyną wartość jaką to ma to że może będziesz w stanie powiedzieć coś w stylu "kiedyś o tym czytałem i wydaje mi się, że (ale nie będziesz pewny) i
@sokytsinolop: tylko wiesz ile by trwała rozmowa z takim specjalista który wszystko musi znaleźć w telefonie? "Nie zgadzam się z tobą bo aaaa czekaj muszę znalesc w telefonie" I jeszcze jedno chyba jesteś na tyle duży żeby wiedzieć że to co pisze w internecie to wcale nie znaczy że jest prawda.
@Sl_w_k_1: Specjalnie ująłem w cudzysłów. Po prostu (sądzę, że jednak jesteś bardziej obyty z komputerami, niż Twoje dzieci) pokazuj im, jak używać sprzętu, internetu, jak się zachowywać, tłumaczyć. Ja byłem puszczony samopas - miałem nieograniczony dostęp. Na złe co prawda (chyba) nie wyszedłem, jednak zagrożenia są realne.
moja różowa pracowala w firmie która zajmowała się bezpieczeństwem w sieci więc myślę że mamy to na wysokim poziomie.
@Sl_w_k_1: chyba Twoja żona ma, jak Twój syn swobodnie posługiwać się komputerem, albo rozwijać zainteresowania związane z techniką skoro ma na to pół godziny dziennie? Nie dajesz mu szans na rozwój, wiadomo że będzie wolał ten czas spędzić grając w gry, albo oglądając głupoty na jutube.
@Sl_w_k_1 Dokładnie w ten sposób sama zaczęłam czytać. Jak byłam w podstawówce to bardzo trudno było mi się nauczyć czytać, wszyscy w klasie już czytali a ja i paru najsłabszych uczniów jeszcze nie. Starszy brat za to miał kilka Kaczorów Donaldów, które najpierw tylko oglądałam, a potem jakoś zaczęłam czytać :3 komiksy to zyćko
Czyli każdy ma 30 minut na komputer poniedziałek piątek. W weekendy jest różnie ale też staramy się żeby to było max godzina rano i wieczorem jest różnie( ͡°͜ʖ͡°).
@Sl_w_k_1: czyli maksymalnie 5h komputera w tygodniu, wyjaśnisz dlaczego? Przecież komputer to nic złego, wręcz przeciwnie. Biegła obsługa zapewni mu 1000x lepszą przyszłość niż jakieś gównoksiążki, z których absolutnie nic nie wyniesie. Zwiadowcy - puść mu Władcę
@Sl_w_k_1: brawo, pewnie w szkole inne dzieci się śmieją z nich jakich maja #!$%@? starych, chyba że się nie przyznają im że mają taki rygor. Pewnie też nie grają w żadne gry o których dzieci ciągle nawijają i nje są na bieżąco z Youtubem. Brawo. Możesz być dumny, twoje dzieci będą Cię przeklinać w przyszłości i mówić sobie że Ja tak ze swoimi dziecimi nie będę im zabraniać.
@Sl_w_k_1: Bombelek czyta xD Nie no, spoko że w ogóle mu się chce, ale robienie z tego jakiegoś wybitnego osiągnięcia jest trochę śmieszne, tym bardziej że Zwiadowców trudno nazwać lekturą szczególnie ambitną czy kształcącą
@Sl_w_k_1: pochwalam czytanie, tym bardziej jak ktoś dzieci do tego zaciągnie albo pokażecie dane tak robią. Coś mi się wydaje, że #!$%@? tyłu stron to gwarancja popsucia wzroku? Czy się mylę?
@PanNocebo: Do połowy serii spoko, później #!$%@?. Widać nastawienie na rozwlekanie historii jak się się tylko da aby wypluć więcej tomów. Po kilku gubisz się i nie wiesz o kij w ogóle chodzi.
@Sl_w_k_1: daj mu robić to, co chce, a nie wprowadzaj jakichś durnych ograniczeń. #!$%@? mu dzieciństwo jak koledzy będą w szkole gadać o Minecrafcie czy innych pierdołach, a on będzie gdzieś z boku, bo o książkach z nikim nie pogada. A jeśli rzeczywiście tak mu to czytanie pasuje, to sam z siebie nie będzie przesiadywał przed komputerem. Pomijam w ogóle to, że Twój syn może mieć talent choćby do programowania, ale
A mój syn wczoraj pożyczył "Zwiadowców" 470 stron.
A teraz jest na 420 stronie.
A jeszcze byliśmy u lekarza dzisiaj.
I ma niecałe 10 lat.
Jestem dumny niego jak cholera.
#ksiazki #chwalesie
a tak serio to fajnie, że czyta ale co z tego? ja czytałem sporo od dziecka i nie jestem od tego mądrzejszy równie dobrze mógłbym oglądać w tym czasie anime i wyszło by na to samo
Chociaż kindle kupiłem dopiero pod koniec zeszłego roku, a najważniejsze 100 książek nadal przede mną
Mam dwóch synów.
U nas obowiązuje zasada 0:30.
Czyli każdy ma 30 minut na komputer poniedziałek piątek. W weekendy jest różnie ale też staramy się żeby to było max godzina rano i wieczorem jest różnie( ͡° ͜ʖ ͡°).
No i jak zaczyna się robić ciepło to na zawody jeździmy.
Dzisiaj późno przyszedłem po syna do szkoły więc miał dużo czasu na czytanie.
Jedyny
I mówi że najbardziej ja bawi jak kiedyś pracowała w firmie IT.
No i coś tam goście zaczęli rozmawiać na jakiś temat (nie pamiętam) no i wchodzi tu dziunia z HR i prostuje tu panów developerów.
Od tamtej pory inaczej ja traktowali.
@sokytsinolop Czytanie rozwija wyobraźnię i zasób słownictwa.
Komentarz usunięty przez autora
"Nie zgadzam się z tobą bo aaaa czekaj muszę znalesc w telefonie"
I jeszcze jedno chyba jesteś na tyle duży żeby wiedzieć że to co pisze w internecie to wcale nie znaczy że jest prawda.
- Ile książek przeczytał Pan w życiu?
- Nigdy żadnej
- I jak się Pan czuje?
- Czuje sie głupi #!$%@? jak but
#dem
@Sl_w_k_1: chyba Twoja żona ma, jak Twój syn swobodnie posługiwać się komputerem, albo rozwijać zainteresowania związane z techniką skoro ma na to pół godziny dziennie? Nie dajesz mu szans na rozwój, wiadomo że będzie wolał ten czas spędzić grając w gry, albo oglądając głupoty na jutube.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@Sl_w_k_1: czyli maksymalnie 5h komputera w tygodniu, wyjaśnisz dlaczego? Przecież komputer to nic złego, wręcz przeciwnie. Biegła obsługa zapewni mu 1000x lepszą przyszłość niż jakieś gównoksiążki, z których absolutnie nic nie wyniesie. Zwiadowcy - puść mu Władcę
Możesz być dumny, twoje dzieci będą Cię przeklinać w przyszłości i mówić sobie że Ja tak ze swoimi dziecimi nie będę im zabraniać.
Ogólnie to współczuję
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
@Sl_w_k_1: Czyli nie czytają bo chcą tylko czytają bo łojciec jest technofobem?
@PanNocebo: Do połowy serii spoko, później #!$%@?. Widać nastawienie na rozwlekanie historii jak się się tylko da aby wypluć więcej tomów. Po kilku gubisz się i nie wiesz o kij w ogóle chodzi.
Pomijam w ogóle to, że Twój syn może mieć talent choćby do programowania, ale