Wpis z mikrobloga

Przy życiu trzyma mnie jeszcze napisanie dwóch książek. Nie wiem czy dam radę, ale jedną jeszcze muszę napisać. Deprecha mnie zabija od 18 roku życia, a obecnie jestem przed 30 stką. Tyle lat męki.
#antynatalizm
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jim78: Jak będziesz miał się zabić, to wyślij mi na pw motywy na które wpadłeś, bo weny nie mam, a Broken Light samo się nie napisze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@DIO_: W tym roku jeszcze się nie zabiję raczej, ale w przyszłych latach do tego dojdzie. Podejrzewam u siebie zaburzenia afektywne. Najgorzej czuje się na przełomie marca i kwietnia.
  • Odpowiedz
@jim78: Ja w zimie, zaczyna się koło października i kończy tylko wtedy, jak los nie zrobi mi nieprzyjemnej niespodzianki w marcu. 2019 był p--------y bo byłem po śmierci ciotki i zdechnięciu psa mocno przybity.
  • Odpowiedz
@DIO_: W zimie to najgorszy u mnie jest grudzień. Dochodzą problemy z pamięcią, koncentracją, totalny brak energii. Jednak te depresje w marcu i kwietniu, występują u mnie z jeszcze większym nasileniem.
  • Odpowiedz
@jim78: Cóż, mnie dobija codzienna praca. Jak byłem na cieciówie, to było fajniej, doba, a potem 48h spokoju, a codziennie po 8 godzin i do tego w sobotę też, bo własny sklep mnie dobija. Żałuję, że dałem się mateczce na to namówić. Połowa ludzi we wsi to żule, więc ciągle coś odwalają koło sklepu.
  • Odpowiedz
@DIO_: Ja obecnie nie pracuję, ale teraz będę musiał podjąć jakąś pracę. Doły powodują, że często się z domu nawet nie chcę wyjść.
  • Odpowiedz
@jim78: spójrz na to od drugiej strony: skoro jesteś na przysłowiowej krawędzi to nie wcale nie musisz skoczyć albo zawrócić. Jest trzecia droga - możesz iść wzdłuż krawędzi.

Masz ten atut, że skoro twoja depresja doprowadziła cię do takiego stanu, że jesteś gotowy targnąć się na własne życie, zatem nie ważne co zrobisz, zawsze masz tę opcję w zanadrzu. Uświadomienie sobie tego może spowodować, że będziesz gotowy robić rzeczy, których
  • Odpowiedz