Wpis z mikrobloga

Dla tych którzy twierdzą że moja córka nie miała podawanych komórek macierzystych #robertt1969 #pomagamypaulinie Przed chwilą wysłałem do administratora strony córki kolejne faktury oraz potwierdzenie przelewu (faktura w marcu) na kwotę ok. 50k. Mam nadzieję że niebawem znajdą się na stronie
r.....9 - Dla tych którzy twierdzą że moja córka nie miała podawanych komórek macierz...

źródło: comment_1581961634xIqkmBw2Ly5SqzyGGeHsyX.jpg

Pobierz
  • 74
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

qwa, ludzie - ilu z Was ma dzieci??? ilu z Was ma ciężko chore dzieci??? zrozumcie to, że rodzic wszystkiego się złapie by pomóc swojemu dziecku!! nawet jeżeli jakaś terapia zadziała tylko u 1% chorych to zdesperowany rodzic i tego będzie próbował!! a kolegę szanujcie, bo robi robotę dla swojego dziecka!
  • Odpowiedz
@Niebieski40: ale dobrze by było żeby przy takim rodzicu był ktoś rozsądny i nie pozwolił by taki rodzic wpadł w łapska szarlatanów którzy namawiają na biorezonanse i suplementy za kupę kasy. Bo to po prostu szkodliwe, daje złudne nadzieje i pochłania pieniądze i czas które mógłby być spożytkowane na cos, co faktycznie może pomóc.
  • Odpowiedz
Nie chce mi się już szukać artykułu, który wtedy był przytaczany, więc znalazłem inny:


@robertt1969: Czy to ta sama lekarka która "leczy" na boreliozę kogo popadnie suplementami od zaprzyjaźnionej firmy za grubą kasę?
  • Odpowiedz
  • 39
@Niebieski40 tylko jak się zbiera na leczenie to się leczy metodami naukowymi a nie biorezonansem. Ludzie nie wkurzają się o metody tylko o zbiórkę na te metody gdzie było napisane na leczenie a nie na szamanizm.
  • Odpowiedz
  • 1
@Spajkodron3000 No już bez przesady, z reguły ludzie wierzą lekarzom i jak ktoś leczył Paulinę na boreliozę to widać jej rodzina wierzyła, że jest taka potrzeba. Sama kiedyś miałam problemy zdrowotne, chodziłam od lekarza do lekarza i każdy mówił mi co innego. Jeden dawał diagnozę, a drugi zaraz ją obalał mówiąc, że nie ma podstaw do takiej diagnozy. Po tej historii nauczyłam się, że lekarzom trzeba ufać, ale nie bezgranicznie. Być
  • Odpowiedz
ale dobrze by było żeby przy takim rodzicu był ktoś rozsądny i nie pozwolił by taki rodzic wpadł w łapska szarlatanów którzy namawiają na biorezonanse i suplementy za kupę kasy. Bo to po prostu szkodliwe, daje złudne nadzieje i pochłania pieniądze i czas które mógłby być spożytkowane na cos, co faktycznie może pomóc.


@abcde: Jasne - przy czym wina jest przede wszystkim w szarlatanach, a nie ludziach którzy chcą skorzystać
  • Odpowiedz