Wpis z mikrobloga

@xspeditor: u mnie mikroekonomia to był taki pocisk, że jak slyszę ceteris paribus to mam do dzisiaj dreszcze( ͡° ͜ʖ ͡°) W sumie przedmiot sam w sobie nie był taki trudny ale najgorsze było podejście prowadzącej, która zamiast uczyć to rzucała kłody pod nogi.
  • 0
@maczeta858 dokładnie, mikro nie było takie trudne, ale na większości uczelni jest to przedmiot, który ma za zadanie odsiać tych, którzy przyszli na studia pobawić się i "bo im mama kazała". Stąd też takie podejście prowadzących.