Aktywne Wpisy
mirko_anonim +1
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy rozbicie małżeństwa bez dzieci jest moralnie dopuszczalne?
Sytuacja, w której się znalazłam, nie jest łatwa, dlatego chciałabym poznać Wasze opinie. Od pewnego czasu czuję się bardzo silnie związana emocjonalnie z mężczyzną, który niestety jest żonaty. Jest między nami ogromna chemia, czuję, że pasujemy do siebie pod wieloma względami – mamy wspólne zainteresowania, podobne poczucie humoru i zbliżone spojrzenie na życie. Spędzamy razem dużo czasu, zarówno rozmawiając, jak i po prostu ciesząc się swoją obecnością. Od początku czuję, że między nami jest coś wyjątkowego.
Z jednej strony mam poczucie, że spotkałam osobę, która mogłaby być moją bratnią duszą, kimś, z kim mogłabym zbudować coś trwałego. Jego małżeństwo, jak mówi, od dawna nie funkcjonuje dobrze – relacja z żoną stała się raczej rutyną niż prawdziwym partnerstwem, a oni sami coraz bardziej się od siebie oddalają. Nie mają dzieci, co sprawia, że sytuacja jest nieco mniej skomplikowana. On sam mówi, że od dłuższego czasu rozważa rozwód, ale do tej pory nie podjął żadnych konkretnych kroków.
Czy rozbicie małżeństwa bez dzieci jest moralnie dopuszczalne?
Sytuacja, w której się znalazłam, nie jest łatwa, dlatego chciałabym poznać Wasze opinie. Od pewnego czasu czuję się bardzo silnie związana emocjonalnie z mężczyzną, który niestety jest żonaty. Jest między nami ogromna chemia, czuję, że pasujemy do siebie pod wieloma względami – mamy wspólne zainteresowania, podobne poczucie humoru i zbliżone spojrzenie na życie. Spędzamy razem dużo czasu, zarówno rozmawiając, jak i po prostu ciesząc się swoją obecnością. Od początku czuję, że między nami jest coś wyjątkowego.
Z jednej strony mam poczucie, że spotkałam osobę, która mogłaby być moją bratnią duszą, kimś, z kim mogłabym zbudować coś trwałego. Jego małżeństwo, jak mówi, od dawna nie funkcjonuje dobrze – relacja z żoną stała się raczej rutyną niż prawdziwym partnerstwem, a oni sami coraz bardziej się od siebie oddalają. Nie mają dzieci, co sprawia, że sytuacja jest nieco mniej skomplikowana. On sam mówi, że od dłuższego czasu rozważa rozwód, ale do tej pory nie podjął żadnych konkretnych kroków.
mchmjszk +10
Chiny:
Zdiagnozowanych przypadków: 68584 (+2007, +3,01%)
Podejrzenia: 8228 (-741, -8,26%)
Chorujący:57373(+528, +0,93%)
W stanie ciężkim: 11272 (+219, +1,98%)
Zmarłych: 1666 (+142, +9,32%)
Wyzdrowiałych: 9545 (+1337, +16,29%)
Stan poza Chinami (uwaga: to źródło chyba słabo się do tego nadaje)
Potwierdzonych przypadków: 684 (+160, +30,53%)
Chorujący:580 (+136, +30,63%)
Zmarłych: 3 (+1, +50%)
Wyzdrowiałych: 101 (+23, +29,49%)
Legenda do pierwszego wykresu (dzienne zmiany):
- Czerwony - nowe potwierdzone przypadki wczorajszego dnia
- Pomarańczowy - nowe podejrzane przypadki wczorajszego dnia
Legenda do drugiego wykresu:
- Pomarańczowy - aktualna liczba podejrzanych
- Czerwony - aktulna liczba potwierdzonych (bez tych co wyzdrowieli i zmarli)
Legenda do trzeciego wykresu (liczba wyzdrowień i zgonów na koniec wczorajszego dnia)
wykresu:
- Jaśniejszy - wyzdrowiali
- Ciemniejszy - zgony
Źródła:
1. https://ncov.dxy.cn/ncovh5/view/pneumonia (dane powyżej)
2. http://www.nhc.gov.cn/xcs/xxgzbd/gzbd_index.shtml (wykresy zdają się być robione przez pierwsze źródło na podstawie danych z tego)
#wuhan #2019ncov #covid19 #sarscov2 #coronavirus #chiny #wirus
#2019ncovstats #covid19stats
No jak nie?
EDIT: w zasadzie przy wyzdrowiałych i zgonach powinno być minus, bo
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
@gregor40: Nie przemawiają do mnie takie teorie. Dostrzeganie tego typu prawidłowości w danych historycznych przypomina trochę dostrzeganie twarzy Jezusa w odbiciu szyby. Nie wiem czego oczekują ci od modeli dowodzących fałszerstwa. Mam wrażenie że to logika w stylu:
- dane sprzeczne z modelem = dane fałszywe
- dane spójne z modelem =
@LipaStraszna: Nie z takich źródeł którym byłbym w stanie zaufać do tego stopnia by taką informację powielać. To co piszesz opiera się na tym że gdzieś w początkowej fazie ktoś napisał że tamtejsza populacja ma więcej receptorów ACE2 na komórkach. Ale nie wiem czy faktycznie tak jest jeżeli tak to nie wiem jaka duża jest to różnica i czy wystarczająco duża by była istotna dla
@maniac777 Przecież to nie żadne Teorie a czysta matematyka.i nie przemawia ona do ciebie? Hmm.
W zasadzie nie wazne jakie dane by byly to w tym krotkim okresie zawsze jakies rownanie bedzie mozna dobrac (patrz filmik o transformacji furiera wyzej).